Witam.
Proszę użytkowników nati ocean o opinię. Jakie są różnice w użytkowaniu pomiędzy ocean z lnem, jedwabiem, bawełną?
Wersja do druku
Witam.
Proszę użytkowników nati ocean o opinię. Jakie są różnice w użytkowaniu pomiędzy ocean z lnem, jedwabiem, bawełną?
ja mam jedwab i nosi cudownie a noszę 13kg. gdyby nie to że kasy potrzebuję nigdy bym nie sprzedała.
ja ciagle o nim mysle i kombinuje czy mnie stac bo musze kupic wozek ;)Cytat:
Zamieszczone przez karolinka251
Potwierdzam - jedwab jest bardzo fajny - mięciutki i lejący.
Len jest podobnej grubości, ale sztywniejszy, chociaż podejrzewam, że po paru praniach robi się miękki.
a Ocean bawełna? jaki ma splot? czy mozna porownac di grecji?
Ocean bawełna jest mięciutka jak grecja tylko dużo cieńsza, moim zdaniem rewelacyjna na lato:) nosi świetnie zarówno małe niemowlaczki jak i dwulatki:)
to ja dodam o lnie:
po wyjęciu z pudła - cienki i przewiewny ale sztywny i nieco szorstkawy - bardzo ciężko było zawiązać - ale trzymała rewelacyjnie
a później chyba popełniłam błąd i chcąc zmiękczyć uprałam w płynie do prania dla dzieci....
zrobiła sie super mięciutka i milusia, ale... puszcza :( znaczy muszę poprawiać wiązanie co pół godz intensywnego noszenia.
teraz po ponownym wypraniu w proszku trafiła pod prześcieradło w celach "łamania" i mam nadzieje na lato będzie boska :)
nosi super - Maciek ponad 8 kg.
gniecie się straszliwie, po praniu w płynie mniej, ale po zawiązaniu wygląda o niebo lepiej niż luzem
no i mam wrażenie ze jest dłuższa niż pasiak - bo jak wiążę to mi jakieś długaśne te ogony się plączą a przy lagunie były krótsze...hm...
Mam Nati Ocean z lnem. Nosiłam wcześniej przez tydzień z jedwabiem i o ile był milszy w dotyku, bardziej lejący i śliski, to w noszeniu wolę len - trzyma, nic nie osiada i jest przewiewny i cienki - super na lato!
podbiję temat, może jeszcze ktoś o Oceanie bawełnianym coś napisze
Fajna chusta. Mam z lnem. Kolorek nasycony ale nie "wyrapiasty" czerwony. Stonowany bardzo. Przewiewna jest i łatwo się dociąga, przesuwa. Jest nawet dość miękka i przyjemna;)
Ja mam bawełnę. Nosi mi się świetnie, dociąga fajnie, Szymcio uwielbia ją gryźć :D.
a nasz len mięciutki, milutki, węzeł mikroskopijny, trzyma świetnie, no ale ta chusta jest już porządnie zeszmacona i trochę dzieci wynosiła:)
ja mam bawelne i jest to b. fajna chusta na lato i cieplejsze dni swietna, cienka, malutki wezel latwo sie wiaze i dociaga, b. ja lubie :)
wiem, zę ile mam, tyle opinii, ale tak w jednym słowie dla 10 kg dziecka ocean len czy bawełna?
aha, bawełna ocean jest inna niż bawełniane pasiaki? Cieńsza? Mam nati i dość gruba jest
Odświeżę wątek, mam len i poprzesuwały mi się nitki (jeden ruch i prześwity się porobiły), czy u was też tak było? Naprawianie igłą mi pozostało? Czy te chusty tak mają czy tak trafiłam?
Jedwab jeszcze w pudle czeka i nie wiem, ruszać, czy nie ruszać...:-|
Mam jedwab, nosiłam 16kg i nic się nie poprzesuwało:)
Prałaś przed użyciem? w czym?
prałam w pralce, w proszku dla dzieci
Jeszcze raz podbiję, tym razem z innym pytaniem ;) len się naprawił (poprawiłam nitki i póki co jest ok)
Ocean z jedwabiem - wiecie może, jak bardzo traci na długości po praniu? Kupiłam standard, nie mierzyłam, ale po próbnym zamotaniu w kieszonkę, bez prania, ogony mam do kostek. Stąd pytanie, czy i ile ucieknie mu z długości? (czy może pisać do Nati o kurczliwość jedwabiu?) Jak nigdy, tym razem mam nadzieję, że się chusta skróci po praniu:ninja: Perła, która ponoć bardzo się skraca, mi się nie skróciła jakoś mega. I nie wiem, czy prać, czy ciachać, czy puścić w świat i krótszej szukać?:hmm:
Zależy jak starego masz pasiaka...te nowsze są cieńsze...Cytat:
Zamieszczone przez Wika
Ja mam i nowszego pasiaka amazonie i bawełnianego oceana... I ocean jest cieńszy i bardziej miękki