Jakie drugie wiązanie po kieszonce?

Drugie w sensie chronologicznym.
Stas ma niebawem 2 miesiace, a ja tylko kieszonka i kieszonka.
Nie przyszedl przypadkiem juz czas na nastepne wiazanie? Jeslki tak, tp jakie? Jesli nie, to kiedy i jakie?

Może koala? no albo 2x ze schowaną główką. Więcej możliwości (nie liczę kołysek) chyba narazie nie masz :D

Ja też proponuję koalę. Wprawdzie nie chronologicznie, bo dopiero teraz się jej uczę :D, ale jest IMO dużo wygodniejsza niż kieszonka. I polecana dla noworodka (choć 9miesięczniak też nie pogardzi :))


Zmiana po korekcie: "Kangurka, miało byc kangurka !!!"

koala to to samo co 2x (powdwojny iks, podwojne wiazanie na krzyz).
nie trzeba naciagac poly na glowe, tylko dobrze rozlozyc na plecach i pod pupa: srodek chusty na srodku pupola, reszta po bokach, "v" z chusty wysoko na karku dziecka.
dobra instrukcja jest na Chustomanii.

o żesz, no oczywiście chodziło o kangurka.... ale się zapętliłam :oops:

he ;) mi też oczywiście chodziło o kangura :D

beata, kangur.
warto się nauczyć.
ja ostatnio zamotałam w niego madzię i nawet dla starszego dziecka może się kiedyś przydać.

Kangur jest fajny, bo mniej chusty jest na dzieciu, taki przewiewny bardziej niż kieszonka więc na lato super. Kiedyś wydawał mi się niewykonalny, ale teraz spróbowałam i bez problemu się udało (nie licząc długaśnych ogonów z mojego hoppa, ale krótka chusta będzie ok).
2X wiązałam jak Kacper był malutki, bo jakoś bałam się wtedy brać za kieszonkę, a teraz jakoś dziwnie mi to wiązanie nie wychodzi :oops:

Beatko ćwicz kangura :D

OK, widzę, że jednogłośnie kangur.
Idę patrzeć co to takiego.
Szkoda, ze mnie nie będzie w czwartek w Stu Pociechach, żeby poddać się krytyce konstruktywnej.

Jaki fajny ten kangur! I po bokach przewiew jest! Hurra! :D

beatko, przyjdź koniecznie w któryś czwartek. kangurek jest prosty, tylko trzeba znać parę trików. ale jak widzę ty sobie sama poradziłaś:). moim zdaniem instrukcja hoppediz wiązania kangurka jest wyjątkowo skomplikowana, nie wiem czy na chustomanii jest ta sama. fakt, że wiązanie pokazane jest bardzo szczegółowo, ale ja po połowie już zapominałam co dalej, a jak miałam jeszcze w ręku wiercące się dziecko było to niewykonalne. ale może ja taka sierota jestem....

możesz jeszcze nosić na biodrze, ale dobrze byłoby gdyby jakaś doświadczona mama na to luknęła. tak więc wizyta w 100 pociechach i tak cię nie ominie:).

a ja z uporem maniaka powtarzać będę, że podwójny x dla noworodka odpowiedni nie jest. łatwo w tym wiązaniu o nierównomierne dociągnięcie pasów chusty (z reguły ten wewnętrzny jest bardziej dociągnięty) co nie jest moim zdaniem dobre dla dziecka. poza tym głóaka dziecka też nie jest podtrzymywana tak dobrze jak w kieszonce, czy kangurku. ale jest to oczywiście moje osobiste zdanie.

z mojego doświadczenia wynika, że warto nauczyć się 2 wiązań i na zmianę nosić w nich dziecko.

ania, wiązalam wg didymosa. troche na ramionach coś pomieszalam, ale na krótko go zawiazalam.
główka chyba lepiej trzymana niz w kieszonce!!

Baaardzo fajnie kangur pokazany jest tu: http://www.femininbio.com/maman/videos/ ... entre.html

Andzia

a można dwumiesięczniaka nosić w kangurze na plecach?

filmik super, tylko czy to pięciodniowe dziecko ma podtrzymywaną główkę?

Kangur na plecach to po prostu prosty plecak. Prawdę mówiąc nie mam przekonania do noszenia tak małych dzieci na plecach.
Przeczytaj ten watek: http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?t=3696

Andzia

na plecach to raczej mozna nosic dzieci, ktore samodzielnie trzmaja glowke. kangur na plecach to prosty plecaczek :-)

Beatko, jesli masz w poblizu kogos z instrukcja Hoppediza to koeniecznie zajrzyj - tam wlasnie te ramiona sa pieknie wytlumaczone - nieco inaczej niz na stronieDidymosa ale moim zdaniem stabilniej o lepiej sie dociagaja jesli wywinie sie je najpierw.

powodzenia z kangurkiem :-)
kolali (2x) tez sprobuj - jesli dobrze podociagasz to na pewno bedzie dobrze.
2x jest wlasnie na stronie Chustomanii, kangura tam niestety nie ma.