W czym pierzecie wełniane otulacze? Patrzyłam na ten na Ekobaby, ale drogi mi się wydaje. Chciałabym coś tańszego nie musi być EKO
Wersja do druku
W czym pierzecie wełniane otulacze? Patrzyłam na ten na Ekobaby, ale drogi mi się wydaje. Chciałabym coś tańszego nie musi być EKO
Marta,pierz po prostu w płynie do wełny.ale powinnaś lanolinować otulacze tak czy siak.więc lanolinę rzeba kupić koniecznie mając wełniane otulacze,natomiast szampon już nie.
A ja mam po prostu płyn do tzw. tkanin delikatnych, do prania ręcznego, bo i tak uważam, że kuracja lanolinowa najważniejsza. Mam nadzieję, że nie szkodzę moim szortom. A kurację też robię tanio - kupuję lanolinę na www.zrobsobiekrem.pl i dodaję trochę szarego mydła.
Wełnę się rewelacyjnie pierze w orzechach.
Jak Zuza nosiła wełniane otulacze to tylko tak je prałam i trzymały bez lanolinowania.
zastanawiam się nad takim otulaczem, czy one mogą przemakac jak dziecko leży tylko i jeszcze sie nie przemieszcza? czy lanolinuje się dla szczelności takich gatków czy w innym celu?
dla szczelności i utrzymania wełny w dobrej kondycji.
gatki u leżącego czy siedzącego dziecka mogą przemakać bo jest nacisk,natomiast otulacze nie.stąd też różnica w cenie:)
eri serio w orzechach??? w życiu bym na to nie wpadła!!
ale czy to znaczy ze chustę z wełną tez mozna?
serio,serio,wełnie tłuszcz pomaga,a olejki z orzechów są tłuste. wełnę w odróżnieniu od reszty materiałów należy zapychać;)
czyli chustę w orzechach jak najbardziej można prać.
pi.es.dawaj punkta:ninja:
mam gatki wełniane disany, jeszcze nielanolinowanowałam, bo nie przeciekają, a piorę w płynie z lanoliną takim do tkanin delikatnych
Swoje wełniaki piorę w orzechach, a jak czasem mi się zapomni to i w szamponie do włosów (w szamponie piorę też swoje swetry).
Na wykroju gatek z Ottobre jest napisane, zeby prac je w mydle marsylskim, ciekawe czy to dobry pomysl?