czarna manduca widziana, 6 lutego :D
Wersja do druku
czarna manduca widziana, 6 lutego :D
Jak manduce mial tatus to chodzi o nas :hello:
:hey: tatuś paradował koło mnie przez chwilę ale nie chciał podejść bo na pewno bym zagadała :)
Hahaha, no a ja pewnie ze dwa metry za tatusiem - niestety znowu robilam za wielblada noszac wszystkie bety i zbierajac co ciekawsze oferty mieszkan ;-).
A tatus, coz nie ma sie to jak lansowac z dzieckiem wsrod mlodych mamus ;-)
młodych mamuś :) :) podoba mi się :)
Biegałaś to fakt a tatuś wyglądał uroczo, lubię takie widoki :) ja stałam na stoisku
Na ktorym? :-)
na parterze na środku, takie brązowe :) z domami
Aaa to dlatego tam nie podeszlismy, bo szukamy raczej mieszkania :-)