co prawda wyglada na to ze bez chusty ale zaraz bedzie Hanti :)
temet:wycena pracy mam ...brzmi jakos znajomo ;)
jak juz bylo - przepraszam nie sprawdzilam jeszcze co nowego od rana na forumie :)
Wersja do druku
co prawda wyglada na to ze bez chusty ale zaraz bedzie Hanti :)
temet:wycena pracy mam ...brzmi jakos znajomo ;)
jak juz bylo - przepraszam nie sprawdzilam jeszcze co nowego od rana na forumie :)
spóźniłam się:( w necie obejrzę
a ja widziałam :D
Trudny temat.
A Hanti zdecydowanie kamera lubi ;).
A Kamilka znowu cyca szukała uparcie :)
:) widziałam! widziałam! Fajny temat! A mała jest debeściara!
Też widziałam:) I tym razem Hanti trafiła na ten sympatyczniejszy duet:)
A mała niesamowita:)
wklejcie linka jak materiał będzie w necie :)
Ogladałam rano i muszę przyznać, że rozmowa była bardzo ciekawa i pytania prowadzących sensowne. Bardzo podobało mi się, jak Hanti spytała, za jaką płacę Pani przyszłaby robić to, co ona robi 24 godzi na dobę w domu. Mina prowadzącej w tym momencie - bezcenna :)
A czy nie wiecie, gdzie można przeczytać cały tekst badań o których była mowa? Jestem ogromnie ciekawa na jakiej podstawie wyceniono pracę kobiet w domu na 2000 zł?
bardzo prosze, na prosbe wyzej wklejam link:
http://dziendobrytvn.plejada.pl/28,2....html#autoplay
Już się ucieszyłam, że to link do raportu, a to do audycji.
Aniu to wprawdzie chyba nie te badania, o których pisała Hanti, ale fajny artykuł w jaki sposób różni naukowcy wyceniają, czy tez próbują wycenić pracę mamy w domu:
http://www.polityka.pl/rynek/ekonomi...et-w-domu.read
Ja też widziałam Hanti :applause: dobrze mieć wtyke w tv
uuuu chyba się chciało cycusia :-)
Ja mam oficjalne pytanie do hanti jak można tak wyglądać mając czwórkę dzieci????
Ja po jednym wyglądam jak wieloryb.
dzieki za link:)
temat bardzo ciekawy i dotyczacy sporej czesci spoleczenstwa. podobalo mi sie w jaki sposob prowadzona byla rozmowa, a nasza Hanti to profesjonalistka-podziwiam za wyglad i madre wypowiedzi- ta za ile pani przyjdzie do mnie(dom+czworka dzieci)?-byla genialna! ciesze sie, ze w koncu temat kobiet "siedzacych" w domu zaczyna byc szerzej omawiany, bo tego, ze wychowanie dzieci to praca wiele osob nie uznaje. dzis na przyklad rozmawialam z kolezanka z pracy, ktora tak skomentowala moj pobyt na urlopie wychowawczym-"dosyc tego leniuchowania";) gdyby nie to, ze jednak trzeba myslec o emeryturze oraz fakt, ze z jednej pensji ciezko prowadzi sie dom( mamy akurat to szczescie, ze chwilowo mieszkamy z rodzicami) nie wiem czy myslalabym o szybkim powrocie do pracy.
dopisze jeszcze, ze wydaje mi sie smieszne, ze tylko jeden polityk byl zainteresowany. ehh..a tyle sie mowi o kryzysie demograficznym i grozacej nam z tego powodu zapasci systemu emerytalnego. wg niektorych politykow-kobiety powinny rodzic jak najwiecej dzieci,macierzynski, a potem dziecko do zlobka a matka do pracy. podobala mi sie wypowiedz Hanti-o tym, ze to rodzice powinni decydowac jak chca wychowywac swoje dzieci.
Ja tak z lekka OT. Te 2000zl to żarcik taki? :duh:
Za miesiąc wracam do pracy i chętnie przyjmę panią, która za 2tys. przejmie moje domowe obowiązki na 10 godz. dziennie od poniedziałku do piątku. Tylko tyle.
Już widzę te tłumy zabijające się o taką pracę. :twisted:
ja również widziałam mine doroty po pytaniu za ile ona by przyszła... po chwili namysłu odpowiedziała że dla niej to za darmo :) hehe ale zgodze się że temat ciekawy i pytanie jak najbardziej trafne
hanti, dyśka ci tej wody do końca życia nie daruje:twisted: boskie!
a serio - temat ciężki. ja bym jeszcze go dociążyła obowiązkową składką zus dla mamy z własną firmą bez prawa do urlopu wychowawczego. nie każdy może ubezpieczyć siebie i dzieciaki przez etat czy firmę męża.
Widziałam już na necie.O Boska Ty Hanti-taki wygląd przy czwórce dzieci, chyba rzeczywiście siedzi i pachnie:ninja: