http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,...o_tatusia.html
http://bi.gazeta.pl/im/9/7485/z7485449O.jpg
to on jeszcze nie wie o kanguromanii? :twisted:
Wersja do druku
http://www.plotek.pl/plotek/1,78649,...o_tatusia.html
http://bi.gazeta.pl/im/9/7485/z7485449O.jpg
to on jeszcze nie wie o kanguromanii? :twisted:
a to nie "ergonomiczny" BB?
zawsze pozostaje to "" :twisted: przy słowie ergonomiczny
:cool:
No cóż, dobrze że chociaż nie dynda mu przy pasku, przodem do świata...:ninja:
To mnie kurcze zawsze zastanawia najbardziej...
Argumentem ludzi używających wisiadeł, jest to, że chcą mieć wolne ręce, ale przecież przy takim braku ergonomiczności właśnie i dopasowania d dziecięcego ciała i tak muszą podtrzymywać rękami:ninja:
Tylko czasem głupio się przyznać że wywaliło się ok300PLN na coś co nie spełnia swojej funkcji;-)
Czas go uświadomić :twisted:
"gwiazdy" bardzo lubią to wisiadło :twisted:
napiszcie do niego list ;)
sorki, nie mogłam się powstrzymać :D
mam kolezanke na studiach ktora ostatnio chwalila mi sie, ze w takie wlasnie wisiadlo wsadzala swoje 3 tygodniowe dziecki i jedyny problem jaki byl przy noszeniu toto ze sinialy jej nozki. Zastanawiala sie dlaczego wydaje kase na drogi kawalek szmaty bo ona mi je moze oddac.
mi też proponowano doskonałe nosidło bb zamiast drogiej szmaty...
zwalam to na nieuświadomienie i na ile się da, uświadamiam ;)