pierwszy spacer juz za nami!
hej, dzisiaj byl pierwszy spacer w chuscie! dziecie mi nie zmarzlo choc sie balam, ze tak bedzie, zalozylam na chuste polar meza 2XL i wygladalam jak nieszczescie, ale za to szczescie malowalo mi sie na twarzy!:lol:
zima u nas na maxa, wozqiem ciezko przejechac, wiec chusta okazala sie swietnym rozwiazaniem i bylam w sklepie,do ktoergo od porodu nie wchodze, bo nie ma jak z wozem:) wiaze mi sie juz ok, chyba dociagam ju dobrze. Jutro uskutecznie plecaczek:)chyba, ze nie dam rady...ale dam:) zalaczam nowe zdjecia na profilu - jesli ktos jest zainteresowany. Prawda, ze ladnie wygladamy?