-
Czy małej jest wygodnie?
Nie bardzo wiem czy mojej Uli jest wygodnie w chuscie, jak po spacerze ja rozwiazuje to ma odciśniety smoczek na buzi albo jakis guziczek od kurteczki albo nosek czerwony bo opierala sie nim o mnie.Moze ja jakos żle ja wiąże. Czasami ma główke do boku , a czasami na wprost i opiera sie o mnie. Czy tylko ja mam takie problemy?
-
Justyno,nie tylko Ty!Przejrzyj dział z wiązaniami.Tam na pewno znajdziesz wiele informacji.Możesz też wkleić swoje foto z dzieciem w chuście,a znawczynie tematu powiedzą co jest źle lub dobrze:)
-
Hmmmm...moja tez budzi się nieraz z odprasowaną chustą lub odgniecionym guzikiem na policzku, też wbija nosek w moją klatę, staram się poprawić gdy ewidentnie mi coś nie pasuje, ale co prawda to prawda: gdyby małej było niewygodnie, napewno nie cierpiałaby w milczeniu by nie zajmować mamie czasu...
-
jak śpi to jej wygodnie:)
jakby nie było to da znać
ja się staram pilnować co ubieram pod chustę i co młodzian wdziewa zeby nic go nei gniotło i np ubieram młodemu sweterek na zamek a nie na gudiki, sobie golf a nie bluzkę z koralikami itp
a smoczek możesz ew.wyciągnąć?
Ale... - patrz początek posta ;-)
-
Tez mialam takie wrazenie.
Teraz po prostu staram sie ta glowke troszke poprawic zeby nie byla przytknieta do mnie nosem a policzkiem. Oczywiscie nie na sile! Jakos tak razem wspolpracujemy przy tej poprawce :mrgreen:
A poza tym skoro spi to jej dobrze :D