khmm... poproszę o radę

Boje pisać...:hide:
Wstyd mi ze dopiero po "pewnym" czasie do tego dojrzałam... ale chceMy z Mlodą na EC przejsc, wiec do Was prośba.
Przeczytałam wszystkie przyszpilone wątki, mimo to nie kumam do konca o co cho z tymi pieluchami.
Wymieniacie milion pieńcet sto dziwewięcet rodzajów, taaaaaaaaa to pewnie tak jak z chustami jest:ninja:
Ale kurcze chyba nie mam tyle czasu, Mloda ma prawie 7 mcy, chyba nie jest jeszcze za pozno na EC????
Poradzcie proszę ile i czego, chcialabym zeby te pieluchy były:
- wygodne
- chłonne
- ładne z wierzchu
- ładnie na pupie lezały

Mloda ma ok.9 kg.

Cena? No coż... jestem skłonna zainwestować jesli naprawdę jeszcze warto:confused:

Ale chodzi o EC czy wielorazówki bardziej?
Bo jak EC to najlepiej zacząć od kupienia nocnika. I wysadzać. To nawet z pampersami można, ale mnie wkurzało wyrzucanie pustych pampersó (bo nie wiedziałąm, czy już mokre) i zuzywanie ich tony dziennie - to zaczełam używać wielorazówek.
A jesli chodzi o wielorazówki - kup otulacz i włóź tam tetrę (albo ręczniczki z Ikei, albo coś innego składanego) i zobacz czy ci się spodoba. My to do tej pory stosowaliśmy w domu.
Albo kup kilka pieluszek róznych firm (np. Itti Bitti, Wonderosa, kieszonki od naszych mam szyjących) i zobaczysz, co Wam leży najbardziej. U nas to wersja na wyjścia.
Wtedy ocenisz co dla Was jest:
- wygodne
- chłonne
- ładne z wierzchu
- ładnie na pupie lezały
Powodzenia

Na temat początków są też wątki (na przykład ;-))
http://chusty.info/forum/showthread....cz%C4%85%C4%87
http://chusty.info/forum/showthread....cz%C4%85%C4%87
http://chusty.info/forum/showthread....cz%C4%85%C4%87
http://chusty.info/forum/showthread....cz%C4%85%C4%87
http://chusty.info/forum/showthread....=pocz%C4%85tek
http://chusty.info/forum/showthread....=pocz%C4%85tek

Kristi, mantra tego forum brzmi to co odpowiada jednej mamie, zupełnie nie leży innej. Dlatego trzeba od czegoś zacząć, żeby ocenić na własnej skórze. Tego nie da się raczej przeskoczyć, chyba, że znajdziesz kogoś w okolicy kto ci zaprezentuje na żywo peluszki, bo o sporo rozjaśnia. Kup na początek kilka sztuk formowanek i kieszonek, w AIO początek nie polecam inwestować, bo schnie długo i zamiastać testować będzie wisiała głównie na sznurku.

A dalej to samo pójdzie :cool:
Powodzenia!

A co do EC, to co prawda dzieci są różne, ale IMO z tak dużym to już nie jest "prawdziwe" EC :) My zaczęłyśmy, jak Mała miała 5 m-cy i to już było późno, ale nie za późno. Tzn. efekty są inne, albo bywają inne. Malutkie dzieci łapią w lot i świetnie komunikują. Natomiast te większe trzeba raczej wysadzać na wyczucie, na czas i w momentach strategicznych. Ale da się!!!
Powodzenia!
A co do pieluch, to jak piszą dziewczyny, każdemu co innego pasuje.
My w domu w dzień używamy tetry w majty i na to spodnie polarkowe, które służą jako taki otulacz - nie zawsze szczelnie chronią, ale nam to nie przeszkadza, bo przy EC i tak się przebieramy przy każdej wpadce.

Dzięki dziewczyny :D szczegolnie ze mnie nie op.. za te naiwne pytania.:hide:
Szukałam tematu ale jeden wątek http://chusty.info/forum/showthread....cz%C4%85%C4%87
jakoś mi umknął, a wyjątkowo pomocny się okazał.
Ja chcialabym z wielo zacząc, bo wydawało mi sie ze łatwiej poźniej odpieluchowac dziecia. Ale przypadkiem przeczytałam ze jednak nie?:confused:
A co do EC, na nocnik od mca kupki łapiemy (nie wszystkie niestety), ale z siuskami to jeszcze mi sie nie udało.
Rzeczywiscie chyba za pozno, ale bede probowac dalej.

e tam, wcale nie za późno :-)
ja zaczęłam wysadzać małą w strategicznych momentach mniej więcej od 7 miesiąca, jak juz samodzielnie siedziała, natomiast wielorazówek używałysmy praktycznie od początku (dosyć długo tylko tetra i otulacz, później dokupiłam jeszcze kilka Bum Geniusów i 3 Wonderoosy - zwłaszcza te ostatnie są super).
Dziecko mi się odpieluchowało dość szybko, w wieku 18 miesięcy zdjęłyśmy pieluchy, bo zaczęła wołać. W sumie szybko i bezproblemowo, nie to, co z odstawieniem od cycka :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez kristi

Rzeczywiscie chyba za pozno, ale bede probowac dalej.

---

Właśnie, nigdy nie jest za późno na krok do przodu :) Pomyśl sobie tak, że kiedyś i tak będziesz musiała pokazać Młodej, że sika się nie do pieluchy. IMO im wczesniej, tym łatwiej dziecko to zaakceptuje i uzna za normalne (czyli bez płaczu jak zobaczy co z niego wychodzi, mniej się stresuje zobaczeniem jak działa i reakcjami własnego ciała, itp.)

A dzieci są różne. Jednym przeszkadza mokry pampers, innych nawet mokra tetra nie rusza (mojego nawet kupa nie ruszała :roll:). Ty daj możliwość załatwienia się nie pod siebie, jak będzie chciałą z niej skorzystać, to skorzysta. Nic nie tracisz :mrgreen:

Mam nadzieję, że nikogo nie zraziłam do wysadzania :lol: Bo ja wszędzie to propaguje, choć... mam nadzieję, że mnie tu nie zjecie za to co powiem...
zauważyłam, że wiele moich znajomych długo czeka z wysadzaniem - zaczynają w wieku 2 lat, ale wtedy odpieluchowywanie trwa tydzień!!! Natomiast, jak się zacznie wcześniej, to czasem się zdarza, że dziecko się wcześniej odpieluchuje niż te 2 lata, ale najczęściej i tak IMO około 2 urodzin to osiąga, czyli cały proces trwa dłużej.

Tylko, że w EC nie chodzi o suchą pieluchę :) :) :) Choć wydaje mi się, że często się o tym zapomina.

Więc życzę wszystkim wspaniałej komunikacji! I sobie też :mrgreen:

Kristi,
Nigdy nie jest za pózno. Warto zawsze próbować. Rezulaty nie są najważniejsze, bardziej więz z dzieckiem. A jeżeli chodzi o rezultaty to może któregoś dnia młoda Ciebie miło zaskoczy :). Bo z kupkami widać, że już rozumie.

Ewinka,
Nie urazisz nikogo :lol:. Pewnie to prawda, że odpieluchowanie jest w podobnym czasie. I pewnie jest to zależne od dziecka.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ewinka

Mam nadzieję, że nikogo nie zraziłam do wysadzania :lol: Bo ja wszędzie to propaguje, choć... mam nadzieję, że mnie tu nie zjecie za to co powiem...
zauważyłam, że wiele moich znajomych długo czeka z wysadzaniem - zaczynają w wieku 2 lat, ale wtedy odpieluchowywanie trwa tydzień!!! Natomiast, jak się zacznie wcześniej, to czasem się zdarza, że dziecko się wcześniej odpieluchuje niż te 2 lata, ale najczęściej i tak IMO około 2 urodzin to osiąga, czyli cały proces trwa dłużej.

---

Nie zjemy, najwyżej delikatnie nadgryziemy ;)
To, co napisałaś często sie zdarza, ale nie jest to żadna reguła. Każde dziecko jest inne.
Moja Zuza odpieluchowała się w ciągu 2 tygodni, kiedy miała 1 rok i 4 mies. Pieluchy na noc zostały odstawione 2 miesiące później. Żadnych nawrotów nigdy nie było.
Całkowitego EC nie stosowaliśmy, wysadzaliśmy od ukończenia 5. miesiąca.
:D

Że warto to potwierdzam. Mamy na koncie wiele wspaniałych historii z EC :)
To strasznie wciąga :mrgreen: Ja chciałam kiedyś już odpuścić, ale nie umiem - po prostu widzę, kiedy Mała sika, nawet jak nie woła :)
Każde złapane siusiu to radość. I już zapomniałam co to kupa w pieluszce.
Zwłaszcza na wielo odczuwa się tę korzyść :mrgreen:

Jestem jak najbardziej za EC, już nie mogę się doczekać drugiego pieluchwca - chuściocha z tego powodu - będę wysadzać od urodzenia :mrgreen:

I choć uważam, że ze starszymi niemowlętami, to już nie to samo, to mimo tego warto. Lepiej późno niż później :D

Ale to wszystko IMHO :lol:

Ja się tak łatwo nie zrażam i nie poddaje :ninja: Działam dalej:)

Cytat:

---

Zamieszczone przez pomidore

Ja się tak łatwo nie zrażam i nie poddaje :ninja: Działam dalej:)

---

No to koniecznie pisz o Waszych sukcesach :) Jak Wam idzie?
I powodzenia :thumbs up: