HEJ DZIEWCZYNY, BARDZO WAM DZIĘKUJĘ, WYRZUCONE JUŻ TO NOSIDŁO. DZIĘKI TEŻ ZA ODZEW, TO BARDZO MIŁE POJAWIC SIĘ GDZIEŚ I BYC ZAUWAŻONYM, PRZYWITANYM..., DZIĘKI! :-d
witam wszystkich!:lol: kiedy 11 lat temu wyszłam z moją dwumiesięczną córeczką na zakupy a ona była w nosidełku, mijające mnie dwie starsze panie skomentowały to kręcąc głowami: "kalectwo". Pamiętam moje wówczas oburzenie i bezsilnośc, niewiele osób nosiło wtedy tak małe dzieci w nosidle w moim mieście. Dziś mój trzymiesięczny synek nosi się po domu bo zima i niewygodnie iśc tak na dwór. Poza tym nie mam chusty ale nosidlo, więc czekam aż uda mi się kupic coś w dobrej cenie...:p i aż pogoda wiosenna pozwoli na noszenie dzieciaczka na dwór. To co się stało to rewolucja, bo obecnie noszenie dzieci okazuje się zdrowe i dla nich całkowicie bezpieczne, są organizacje, które to promują i takie strony jak ta:) i nie muszę się nikomu tumaczyc.

