Wersja do druku
Chciałam zapytać czy wasze chusty farbią w czasie prania? Ja mam zieloną i farbi w praniu i zrobiły się na niej takie linie wzdłuż jakby wyblaknięte. Czy wam też się tak dzieje, czy tylko ja trafiłam na jakąś felerną sztukę. Myślałam że to od proszku do prania więc wyprałam ją jeszcze raz w płynie i dalej te linie zostały.
ja mam brązowa i niewiem czy farbuje bo wylot pralki mam tak ze nie widze wody a piore wa samą-ale wydaje mi sie ze nie farbuje - i zadnych jasniejszych lini nie mam...jeszcze dokładnie sprawdze
moze skontaktuj sie z producentem...a w jakiej temperaturze prałas?
ja mam czarną w fioletowe wzorki, nie wiem dokłądnie czy puszcza farbę bo z białymi rzeczami z zasady rzeczy czarnych nie piorę ;) odbarwień żadnych nie ma, Hanka jak w niej siedzi w jasnym ubraniu to na ubranku slady nie zostają...czyli chyba raczej nie farbuje :)
to może być kwestia konkretnego barwnika, może zielony barwnik puszcza....ale też kwestia proszku....
Mam czerwona i brązową rapalu. Nie zauwazyłam by farbowały czy odbarwiały sie po praniu...napisz do producenta.
Ja mam czarną rapalu. Nic mi nie odbarwiło sie.
Prałam w 40 stopniach w proszku bobas a potem w płynie woolite.
Mam niebieską, nie farbuje.
tez uwazam, ze powinnas napisac, moja jest jak najbardziej ok!
a wypierz raz jeszcze, może jakoś suszyłaś nie teges?
daj na małe wirowanie, potem dobrze rozwieś, jak dalej będą paski to fotki i pisz do producenta, tak nie powinno być, ale zawsze się może jakiś wadliwy egzemplarz trafić...
Moja lawendowa Rapalu nie farbuje, nie ma zacieków ani nic z tych rzeczy. Tak jak dziewczyny mówią: do producenta :)
Ja mam fioletową i u mnie jakby kolor lekko uciekł i w jedym miejscu mam jakby odbarwiona plamkę (jaśniejsze miejsce) jakies 2 miesiące temu to zauważyłam.
Ale po ponad 7 miesiącach używania jakiś 10 praniach wydaje mi się że to chyba normalne a może się mylę.