Mądrości z rówieśniczego na temat odpieluchowania ;)
Kilka cytatów, które mnie rozbroiły :mrgreen:
"Nocnikowanie można zacząć wtedy jak dziecko samo, stabilnie siedzi. Moja mama mnie - kiedy miałam 8 miesięcy - powoli zaczęła nocnikować i pierwsze urodziny świętowałam w majtach bez pieluchy. Wcale mi to nie wyszło na dobre, bo nie biegałam jeszcze bardzo sprawnie i stłukłam sobie dotkliwie kość ogonową, która do dnia dzisiejszego daje mi się we znaki, gdybym miała pieluchę to bym nie ucierpiała"
"proszę Cię, nie żartuj nawet z odpieluchowaniem dziecka w wieku pół roku. Kręgosłup takiego malucha nie jest w ogóle przyzwyczajony do posiadówek na nocniku, nie wspomnę o gotowosci zwieraczy"
"Mi osobiście podoba się dziecko w pieluszcze, takie raczkujące, uczące się chodzić dzięki tej pieluszce uniknie bolesnych upadków. Już kiedyś na forum była o tym dyskusja i ja nadal podtrzymuję zdanie że odpieluchowanie młodszego zacznę jak będzie miał conajmniej pltora roczku"
Pewnie zaraz pojawią się nowe :cool:
