Wersja do druku
Dziś zamówiłam nati niagarę. To bedzie moja pierwsza profesjonalana chusta..i ja się cieszę jak dziecko!!!!gdyby nie sufit i Teściowa w domu, to bym skakała z radości bardzo wysoko.:P A to wszystko dzięki mojemu Jacusiowi, który stwierdził, że da mi...wróć..pożyczy mi pieniążki na chustę. :) wszystko jedno, byle mieć...a już myslałam, że będę musiała poczekać jeszcze długo długo zanim kupię nati. Ehhh..jestem szczęśliwa. Nietylko z powodu zakupu.:D Całuski takie całuśne dla mojego Kiciorrra:*
No to gratuluje:)
Daj znac jak juz dojdzie do Ciebie:)
Ja tez zyje w ciaglym oczekiwaniu na moja nowa chuste:)
hehe, znam ten rodzaj radosci :lol: :lol: mnie on dotyka z kazda nowa chusta :lol:
Czekamy na sprawozdanie ze zdjeciami jak juz dojdzie :wink:
Super:) Czyli w parku mogę wypatrywać niagary:)
Super! Fajnie że kolejna Nati dołączy na nasze spotkania ;-)
No i jeszcze bardziej się cieszę że rośnie nam grono chustonoszek na Śląsku :-)
A pozatym Dadusiu przyszły kółka na nasze chusty kółkowe, więc niedługo będziesz miała kolejny powód do radości :D
To super,daj znac jak dojdzie:)
:)
ciesz sie ile wlezie:)
ps zaczelam liczyc ile to jest 300miesiecy:P
No i jeszcze kółkowa od Sabinki..iiiiiiiiii jeszcze afrykańska kanga pod koniec maja..hmm... :lool: buns w ten piątek na pewno będę śmigać w parku, ale jeszcze we flanelce..i będę razem z inną chustową świerzynką :D
super, jeśli dam radę to też się pojawię:) napiszę na priv:)
i ile Ci wyszło??:D do chusty raczej nie wejdzie..;P hehe..nie,że się nie zmieści, tylko się buntuje ;PCytat:
Zamieszczone przez grimma
Też miałam Niagarę i uważam, że jest śliczna - dobry wybór :D
Cytat:
Zamieszczone przez dagusiaJot
26,41666666666666666666666666666666666 :D
jejku a ja myślałam że to tylko mi się wzięło na liczenie tych miesięcy :)
poważnie to się zastanawiałam ile ten twój drugi syn może mieć hihi
a potem dopiero mnie się zauważyło że to jednak nie syn ;)
buns, dagusia to może ja bym do Was podjechała na jaki spacerek
rzut beretem mam do Was z mojej dzielnicy najbliższej prawie do TG z wszystkich bytomskich :)
buns ja do Ciebie zadzwonię po szczegóły :)
a co do Nati daga to ja miałam to samo parę dni temu, czekałam na moją trzecią nową chustę /nie żebym miała te wszystkie trzy, wymieniam jedną na drugą/ i jako doświadczona chustonoszka powinnam już nie reagować dzikim zachwytem za racji perspektywy nowego nabytku, ale niestety się nie da :)
jak ją dorwałam to się musiałam do niej poprzytulać :) że niby ją zmiękczam :) taaaaa, na cośtrzeba było zwalić /leosia zmiękczać nie trza przecież/
i podejrzewam że z każdym nowym nabytkiem reakcja będzie podobna
:)
Cisz się, ciesz :D :D :D Straszecznie fajna jest ta radośc czekania, potem rozpakowywania i... No, superaśne uczucie :lol:
Ja też zawsze cieszę się jak dziecko z każdej nowej chusty!! Może dlatego mąż sie na nie zgadza, bo widzi jaka jestem szczęśliwa :wink:
"buns, dagusia to może ja bym do Was podjechała na jaki spacerek
rzut beretem mam do Was z mojej dzielnicy najbliższej prawie do TG z wszystkich bytomskich :)
buns ja do Ciebie zadzwonię po szczegóły :)"
Im więcej, tym będzie milej :) oby tylko pogoda dopisała! mi godzinowo pasuje od 13. Dziś wyjeżdżam na 2 dni, także jak coś to szczegóły omówimy we czwartek. Pozdrawiam :)