czy jest jakiś sprytny patent jak włożyć wkładkę do kieszonki dla chłopca?
jak wkładam normalnie to z przodu jest przesikane a tył suchutki, jak zawine z przodu to mały ma strasznie grubo i jakoś tak dziwnie chodzi.. to samo jak dam dwie wkładki..
Wersja do druku
czy jest jakiś sprytny patent jak włożyć wkładkę do kieszonki dla chłopca?
jak wkładam normalnie to z przodu jest przesikane a tył suchutki, jak zawine z przodu to mały ma strasznie grubo i jakoś tak dziwnie chodzi.. to samo jak dam dwie wkładki..
można dac dodatkową wkładkę ale jakąś cienką a dobrze chłonącą, więc np jedną z mikrofibry a dodatkowo cienką konopną złożoną tak żeby była tylko z przodu, będzie trochę grubiej, ale chyba nie ma innej możliwości...
hmm, u nas kałuża zaczyna się tworzyć na środku wkładki - bo tam jest końcówka siusiaka. Więcej pakuję jedynie na noc - po prostu równomiernie 2 wkładki.
Czytałam, że u chłopców newralgiczna strefa to przód, ale za chiny nie rozumiem dlaczego :)
Linijka w dłoń to się okaże:ninja:Cytat:
Zamieszczone przez Iwanna.Tobelieve
U nas przód przesikany, no może też bardziej "środkowy przód:mrgreen:" ale zawsze...
Patentu nie mam :dunno:
Chłopiec siknie tam gdzie ułożymy mu/czy ułoży się sam :D podczas zakładania pieluszki. U mojego bywa różnie. Jak nie zapomnę, to staram się ułożyć siusiaczka w pieluszce w miarę po środku (przód pieluszki, ciężko to wytłumaczyć). :mrgreen:
Zdarzyło się, że jak zapomniałam i widocznie ułożył się bardzo z jednego brzegu, to centralnie tędy szła fontanna prosto w nogawkę i to niejedna. :lol:
Wkładki zawijam z przodu i dokładam zawsze dodatkową wkładkę, nie przeszkadza mi że na brzuszku jest trochę grubiej. :)
Sposób jest prosty- przekładać... Jak tył suchy przekładasz go do przodu i ju, na chwilę starczy. Dwie wkładki to za grubo, ja nigdy nie daję.Cytat:
Zamieszczone przez ginger
hmmm, ta ja jakoś pedantycznie podchodzę do przewijania i Igi zawsze ma siusiaka ułożonego "w dół" i pośrodku. No i mierzenie linijką wykazuje, że koniec siusiaka wypada na środku pieluszki - chyba hojnie obdarzony będzie :p
ja też staram się ułożyć peniska na dół bo inaczej wszystko idzie na brzuch. ale i tak przód jest bardziej mokry. jak mi pieluchy wyschną to spróbuje włożyć mikrofibre + bambus zawinięty z przodu.
jakoś nie jestem przekonana do przekładania wkładki tyłem do przodu, ale zastanawiam się czy jej po prostu nie zmienić jeśli jest tylko zasikana? i w ten sposób wykorzystać kieszonke na dwa razy?
giger - ja bym nie używała tej samej kieszonki, bo jednak mocz osadza się nie tylko na wkładce. Bałabym się podrażnień. No i to jakieś takie nie bardzo, wkładać suchą wkładkę do zawilgoconej pieluchy.
Chociaż z drugiej strony - na noc nie zmieniam pieluchy i jakoś ten czas młody wytrzymuje i nic się ze skórą nie dzieje...