Zamieszczone przez
mart
główny problem to nierzociągnięte poły chusty - powinny być obie rozłożone między dołami podkolanowymi a "V" na górze powinno być na styk do karku dziecka - u Ciebie widać za dużo plecków. środek poły chusty powinien przechodzić przez środek pupy. jak tak zrobisz to zobaczysz że wszystkie krawędzie sie mocno poluzują - i tak ma być. rozwiązujesz wtedy węzeł i dociągasz wszystko po kolei, pasmami albo najpierw całą połę a potem krawędzie. nóżki muszą być symetrycznie, kolanka wyżej niż pupa. wysokośc dziecia jest ok.
ale i tak dobrze dziewczyny piszą - spróbuj kieszonkę, bo to lepsze wiązanie dla takiego malca. na 2x przyjdzie czas, a zresztą nie wszyscy producenci chust polecają je od urodzenia.
no i koniecznie wrzuć zdjęcia z kieszonki:) powodzenia.