Co po elastyku?

Witam!

Dziewczyny , pomozcie bo sie wykoncze:roll: Mam elastyka Moby - kocham go i moj Witula i moj maz darza go tym samym uczuciem:D Pojawil sie jednak problem - moje dziecie nienawidzi wozka wiec caly czas musze go nosic.Motanie nie stanowi juz dla mnie problemu - ale elastyk przestaje juz byc wygodny. Pol biedy jak spacerujemy cala rodzinka - maz wtedy chustuje a ja zajmuje sie Bartkiem. Gorzej jak wychodze z nimi sama - Bartka pakuje w wozek, Wita w chuste i ruszamy.Niestety Witek juz troche wazy, dlugi jest i spacery nie sa juz dla mnie przyjemne - dzwiganie plus pchanie 2,5 latka to dla mnie wyzwanie. Witek po 10 min zasypia a jest juz na tyle duzy ze nie mam jak go ulozyc, jest mi nieporecznie i ciezko po paru chwilach. I co teraz? Co mi polecacie? Mozna go juz na plecy? Moze MT? Jak tak to jakie zeby troche ponosic??
Wit ma ok 73 cm, wazy ok 8400 gr. Nie siada sam wiec go jeszcze nie sadzam- ale mysle ze jest juz bardzo blisko:D Nowa chuste mialabym za miesiac wiec mysle ze MT juz by byla odpowiednia;-)
Ja mam 170 cm, 57 kg, malz 176 i 80 kg:p

Długa wiązana, 4,6m albo MT i na plecy, bo to już kawał chłopa a ty go jeszcze z przodu tachasz i to w elastyku? Szalona;)

No szalona:) W elastyku do tej pory, nono:eek:
A może nosidło ergonomiczne?
Ja jak zaczęłam nosić na plecach doceniłam wygodę jaką daje to wiązanie w szczgólności gdy trzeba pchać wózek z przodu ;) Nie mam doświadczenia jeśli chodzi o MT, ale nosidło najłatwiej jest zainstalować na plecach. I najdłużej posłuży :)

Bondolino:P hehe a tak poważnie to albo długa wiązana jeszcze na jakiś czas a potem MT czy ergonomik albo od razu MT albo ergonomik;)

o prosze , to nawet nie wiedzialam ze taka szalona jestem:D Dzieki dziewczyny - podjelam decyzje chce MT. Tylko oczywiscie nie mam pojecia jak sie zabrac do pomiarow - musze forum przepatrzyc dokladnie:p

łee tam zaraz szalona - znam dziewczynę co nosi córkę prawie 10kg w elastyku i jej wygodnie:D dziewczyny chyba zaślepione tkanymi coś nie mogą tych elastyków przeboleć, hehe:lol:

Powodzenia w zakupach tudzież szyciu :thumbs up:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mayka1981

dziewczyny chyba zaślepione tkanymi coś nie mogą tych elastyków przeboleć, hehe:lol:

---

Ja wiem czy zaślepione. Kochałam elastyczną z całego serca jak młody był młody i mały. Teraz mały już jest dużo mniej, a dodatkowo ruchliwy bardzo. I jakoś nie wyobrażam sobie jak on w elastycznej próbowałby mnie ujeżdżać podskakując na spacerach :D
Podziwiam :)

A co to Twojego pytania, to dla mnie chusta tkana ma jeden ważny minus, jak młody zaśnie - brak kapturka (bo nam głowa opada). Co prawda, to wychodzi głownie przy noszeniu na plecach. Ale myślę, że przerzucenie na plecy to kwestia czasu. Więc jak się zdecydujesz na MT, to o kapturku pamiętaj :D

faktycznie twarda jesteś moje ma dopiero 3 m-ce i juz w elastyku mi jakoś niewygodnie.. ( ale to chyba chustoświrstwo i tyle)