Zamieszczone przez
phoebe
Mam wrażenie że PUL grzeje nie mniej niż jednorazowe, nawet może więcej (???) grzeje bo jednorazowa odstaje od ciałka, jest tam trochę przestrzeni między ciałem a pieluchą co wielokrotnie zauważyłam, w wielo raczej tego nie ma bo by wtedy przeciekały. Natomiast gacie wełniane już na pewno nie przegrzewają. Ale to tylko z moich obserwacji piszę. No i trochę też pewnie zależy od częstotliwości zmiany wkładu, jeśli zmieniony jak tetra czyli tuż po jednym siknięciu to jeszcze ok ale jak zostanie taka super chłonna wkładka która wytrzyma dłużej niż jeden sik no to sobie to ciepełko tam siedzi. No w każdym razie ja PULem zachwycona nie jestem i widzę że ciałko w kieszonkach PUL jest bardziej zawilgotniałe niż w jednorazowych. Ale ciekawa tych wyników badań jestem.