Pierwsze próby plecaczkowe - poproszę o ocenę

Wersja do druku

20-10-2009, 11:16
jewa

Pierwsze próby plecaczkowe - poproszę o ocenę

Bardzo proszę o ocenę naszego pierwszego plecaczka :oops:
Przeskoczyliśmy właśnie z elastyka na tkaną chustę, więc dopiero zaczynamy raczkować w wiązaniach tkanej. Będziemy wdzięczni za wskazówki co nie tak.

Na początek przetestowałam na starszej córci - której niestety za niemowlaka nie było dane być chuścioszkiem :roll:

http://x.garnek.pl/ga169/8039730372e...a2/7531712.jpg

Miała dziewczyna radochę, a brat wielkie oczy, dokładnie takie :omg:

A teraz właściwy chuścioszek

http://x.garnek.pl/ga6153/cfbb4a1e92...a2/7531700.jpg http://x.garnek.pl/ga8372/c02d0e6f0e...a2/7531706.jpg http://x.garnek.pl/ga6928/c710e28e30...a2/7531713.jpg http://x.garnek.pl/ga7474/fb4bfdb8ec...a2/7531693.jpg

Mąż jest przerażony, że syna mu skrzywdzę i spadnie :roll: ale przy pierwszych krokach z elastykiem też takie obawy miał ;)
20-10-2009, 12:50
Dagmara

Na dwóch ostatnich wygląda w porządku, pierwsze dwa - mały nie siedzi sam prawda?- to rączki musi mieć schowane.
20-10-2009, 12:52
jewa

Cytat:

Zamieszczone przez Dagmara

Na dwóch ostatnich wygląda w porządku, pierwsze dwa - mały nie siedzi sam prawda?- to rączki musi mieć schowane.

Mały siedzi już sam od dwóch miesięcy ;) i właśnie na początku nie dał łapek schować. A już przy drugim podejściu dał :D
20-10-2009, 13:01
Dagmara

To w takim razie na dwóch pierwszych więcej materiału pod pupę ;)
20-10-2009, 13:12
jewa

Dzięki za wskazówki :thumbs up:
A mam pytanko odnośnie rozkładania materiału na ramionach, co zrobić by nie spadał tak jak na zdjęciu z córcią ??? Bo patrzę, że czasem mi zlatuje z jednego ramiona :roll: To kwestia dociągnięcia ? czy jakiegoś specjalnego wywinięcia ?
20-10-2009, 13:21
Dagmara

Można nieco bardziej zwinąć, ale to nie każdemu pomaga. Natomiast możesz zrobić wykończenie tybetańskie, wtedy na pewno nie spadnie.

http://www.youtube.com/watch?gl=PL&h...eature=related

http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=vHQay2iFHKk
20-10-2009, 13:22
pszczoła

Cytat:

Zamieszczone przez jewa

Dzięki za wskazówki :thumbs up:
A mam pytanko odnośnie rozkładania materiału na ramionach, co zrobić by nie spadał tak jak na zdjęciu z córcią ??? Bo patrzę, że czasem mi zlatuje z jednego ramiona :roll: To kwestia dociągnięcia ? czy jakiegoś specjalnego wywinięcia ?

Materiał już przy dociąganiu zbierz ładnie lub złóż na pół i ułóż na ramieniu wygodnie. Wtedy, gdy porządnie dociągniesz, nie ma prawa spadać.
20-10-2009, 13:47
jewa

Wielkie dzięki będziemy próbować :thanks:do perfekcji :backcarry:
20-10-2009, 14:09
morepig

dziewczyny juz wszystko napisały :) więc się pod nimi podpisuję.
pamiętaj z kolei że kiedy będziesz motać na plecach do spania to jednak wiąż z łapkami w środku, dla swojej i jego wygody :)
a teraz do ćwiczeń plecaka z krzyżem hi hi :) (mnie osobiście nie wychodzi porządnie na dziecku nigdy)
20-10-2009, 14:14
jewa

Wielkie dzięki będziemy próbować :thanks:do perfekcji :backcarry:
20-10-2009, 14:17
Dagmara

Cytat:

Zamieszczone przez morepig

a teraz do ćwiczeń plecaka z krzyżem hi hi :) (mnie osobiście nie wychodzi porządnie na dziecku nigdy)

A dlaczego akurat z krzyżem?
Jak dla mnie najmniej wygodny plecak.
Polecam plecak Hanti i Jordana :ninja:
20-10-2009, 14:23
odynka

o tak plecak Hanti jest mega wygodnym plecakiem:) polecam za Dagmarą...
napisane wsio to mi przychodzi dodać że pięknie wyglądacie:)
20-10-2009, 15:03
morepig

a tak sobie w sumie napisallam.. :)
plecaka hanti muszę się kiedys nauczyc, moze od Hanti kiedys nawet... :)
20-10-2009, 16:16
Karolcia

Super:applause:

Polecam jeszcze inne plecaczki, bo każdy nosi inaczej:D
20-10-2009, 16:37
jewa

Cytat:

Zamieszczone przez odynka

napisane wsio to mi przychodzi dodać że pięknie wyglądacie:)

Dziękujemy :oops:
20-10-2009, 22:57
Noriska

Plecaczek piekny - szczegolnie dwa ostatnie zdjecia !

I mozesz synka podciagnac wyzej jak na dwoch pierwszych zdjeciach - bedzie mial lepszy widok :)

Z wiazaniem tybetanskim nalezy uwazac a nawet unikac. Sciagniecie szelek (tak to nazwe) moze spowodowac bol plecow noszacego.
To tak lopatologicznie - po kursie i Agi
20-10-2009, 22:59
Dagmara

Cytat:

Zamieszczone przez Noriska

Z wiazaniem tybetanskim nalezy uwazac a nawet unikac. Sciagniecie szelek (tak to nazwe) moze spowodowac bol plecow noszacego.
To tak lopatologicznie - po kursie i Agi

Pierwsze słyszę. Tyle osób nosi i nie narzekają, ja też nosiłam i na pewno w wielu przypadkach wygodniej jak bez.
20-10-2009, 23:45
Noriska

Cytat:

Zamieszczone przez Dagmara

Pierwsze słyszę. Tyle osób nosi i nie narzekają, ja też nosiłam i na pewno w wielu przypadkach wygodniej jak bez.

Ja sluszalam to od Agi na kursie plecaczkowania i po wyobrazeniu sobie zgadzam sie z nia. Dziecku nic sie nie dzieje ale ramiona mamy moga byc nawet niewiele sciagniete (ze sie nie czuje) i potem powodowac bol. Trudno mi to ubrac w slowa :oops:
22-10-2009, 00:53
jewa

Cytat:

Zamieszczone przez pszczoła

Materiał już przy dociąganiu zbierz ładnie lub złóż na pół i ułóż na ramieniu wygodnie. Wtedy, gdy porządnie dociągniesz, nie ma prawa spadać.

Złożenie na pół chyba najlepiej nam pomaga :thumbs up: