Dziewczyny, proszę Was o ocenę mojej kieszonki. Ćwiczę od 3 dni (nawet na maskotkach syna:duh: i potrzebuję rady: co poprawić, dociągnąć, zmienić:)
dziękuję i pozdrawiam serdecznie!:D
http://images47.fotosik.pl/216/a9e408322c71630dmed.jpg
Wersja do druku
Dziewczyny, proszę Was o ocenę mojej kieszonki. Ćwiczę od 3 dni (nawet na maskotkach syna:duh: i potrzebuję rady: co poprawić, dociągnąć, zmienić:)
dziękuję i pozdrawiam serdecznie!:D
http://images47.fotosik.pl/216/a9e408322c71630dmed.jpg
przestań ćwiczyć tylko na spacer marsz! (no nie teraz... ale jutro z samego rana :thumbs up:)
pięknie :applause::applause::applause:
tez uważam że pięknie:thumbs up:
Jaka piękna szuwarowa chusta :)
Osobiście polecam 2x, łatwiejsze niż kieszonka i jakieś takie bardziej stabilne moim zdaniem. Chociaż z racji krótkiego stażu nie wiem czy mogę się wtrącać:oops:
Świetna kieszonka i jak równiutko dociągnięta - ja też zaczynałam od tej chusty ale nawet nie otarłam się o taką jakość wiązania kieszonki - 2x mi lepiej szło
A tak OT : proponuję Nati Amazonię ogłosić Chustą Pierwszego Wiązania :mrgreen:
Dziękuję pięknie:) ale się cieszę!!!:lol:
No to chyba rzeczywiście czas na pierwszy jesienny spacer. Jest zimno, ale możemy się przecież do siebie mocno przytulić:)
Jeśli chodzi o 2x, to jeszcze nie próbowałam. Popracuję jeszcze nad szybkim wiązaniem kieszonki, tak by poczuć się pewniej i skuszę się na nowe wiązanie.
pozdrawiam:hello:
super ;) ja też dopracowuje kieszonkę :) na 2x mój maleńki jakiś taki za mały się wydaje i niepewnie się czuję, może dlatego, że dopiero zaczynam i kieszonka została mi pokazana przez "profesjonalistkę" :D
Na spacer wychodzi hihi ja teraz codziennie chodzę z maluszkiem ;) a jak jest łatwo wejść do sklepu wow i jeszcze w kolejkach przepuszczają :omg:
piękna kieszonka :)
Myślę, że dla mniejszych dzieci kieszonka jest odpowiedniejsza jeszcze z jednego powodu - nic im świata nie zasłania. Myśmy w tkanej zaczęli od 2x i był bunt, bo poły chusty świat zasłaniały. Po przesiadce do kieszonki bunt się skończył.
Śliczne wiązanie, zazdraszczam :)
Ja też młoda stażem jestem, ale 2x nie lubię. Może dlatego, że 2x w elastyku wiązałam, a elastyk jakoś mi nie podszedł i teraz mi się źle kojarzy. A kieszonkę uwielbiam i wydaje mi się o wiele wiele łatwiejsza w wiązaniu. Dzieć też ją lubi :]
EDIT: A Twoje wiązanie jest super!
;) ja tez za 2x nie przepadam, kieszonka super, Twoja modelowa;););)
Po przeczytaniu paru instrukcji i wypowiedzi chustomam oraz z własnego doświadczenia, uważam kieszonke za stabilniejsze, lepsze rozwiązanie. Ale w zasadzie kazdy woli to co mu lepiej podpasuje.
Floriss, kieszonka pierwsza klasa:thumbs up: I jak widze mały nóżki slicznie ułożył:)
Wiązania kieszonki super ! Gratulacje
Co do 2x to wcale łatwe nie jest , trzeba bardziej sie przyłożyć do dociągania.
Ale warto 2x poćwiczyć na pewno kiedyś się przyda
dziewcyzny bo pytałam w innym wątku ale tam juz chyba nikt nie zaglada..
Czy to coś z wiązaniem nie tak jak dzidzia ma odgniecenia na udkach i dupci??
W kieszonce malca noszę i tak wczoraj jak go przebierałam po spacerze zauważyłam..
Floriss - wielkie:applause::applause::applause: Pokazowa kieszonka:applause::applause:
Jak masz problemy z podwijającymi się spodniami to polecam półśpiochy, śpiochy, rajstopy i getry:D
Moniaa - raczej normalne, można pokombinować z w miarę płaskim ułożeniem chusty pod pupą, ale jakieś odgniecenia zawsze będą.
Przepiękna kieszonka. Ja 2x nie lubię i na pewno nie jest łatwiejsze, bo tam trzeba bardzo umiejętnie zawiązać.
Poza tym nosiłam w kieszonce bardzo długo.
Widać dziewczyny, że ja jakaś inna jestem skoro mi bardziej 2x podchodzi:dunno: