Czy w MT plecki mają być zaokrąglone?

Cześć

Mam piękne MT od dwóch dni i trochę pytań? Uświadomcie mnie i pomóżcie proszę. Przeglądałam kilka wątków nt temat, ale jeszcze mam wątpliwości.
Czy w MT plecki dziecka mają być zaokrąglone /wiązanie z przodu/?
A co z pasami ? Przeglądałam kilka "instrukcji", na razie wchodzi w grę tylko noszenie na brzuchu i zauważyłam, że pasy krzyżują się na różnej wysokości, jedne wyżej na wysokości pupy inne nawet pod nią. Jak ma być prawidłowo?

Np w opisie Lenny Lamb pisze tak " Im starsze dziecko tym wyżej można skrzyżować pasy, zdecydowanie jednak unikaj obciążania kręgosłupa dziecka zaplatając pasy poniżej kręgów lędźwiowych dziecka."


Wydaje mi się, że wysokość tego skrzyżowania ma wpływ na ułożenie między innymi plecków? Czy dobrze kombinuje?

Z góry dzięki

To zalezy od rodzaju MT i rozmiaru dziecka. Jesli mamy zwyklego MT, to nosimy w nim starsze, najczesciej samodzielnie siedzace dziecko. Wtedy wazniejsze jest przyleganie w dolnej czesci panela, ale super dociagnac sie nie da. Jesli mamy MT z materialu chustowego, to generalnie mozna w nim nosic malenkie dzieci, bo mozna je niezle dociagnac.

Plecki powinny byc zaokraglone u dzieci niesiedzacych, u siedzacych zaokraglenie jest w dolnej czesci, a chodzace maja w panelu widoczna tylko zaokraglona pupe ;)

Pasy moga isc w rozny sposob - tez zalezy to od tego, czy to chustowy MT czy nie.

to ulatwilam, hehehe

Co do pasów to są różne szkoły ale ja osobiście najbardziej lubię tak jak pokazałam na zdjęciu w pierwszym sposobie krzyżowania http://woolloomooloo.pl/content/view/13/13/ Tak aby pas był rozłożony i skrzyżowany pod pupą dziecka. dzięki temu rodzicowi jest lżej bo dziecko siedzi na takim krzyżaku zdejmując z ramion trochę ciężaru.

Moje dziecię już siedzące a ja mam MT niechustowe.

Jednym słowem dolna partia pleców powinna być zaokrąglona zrozumiałam, ale próbuje to sobie wyobrazić.:omg:
Czy tak się może stanie gdy dziecię będzie mieć pod pupą skrzyżowane pasy?

Wiesz co, wkleje Ci jutro fotki, oki?

Dzięki dziewczyny.
Kasia -czekam więc na fotki z niecierpliwością.

Pozdrawiam