Wersja do druku
Wczoraj wsadziłam mojego wielkiego 6-latka do chusty, tak dla zabawy :D Chłop ma wzrost i wagę 8-latka (128cm, 26 kilo), więc było fajnie XD Jemu tez się podobało. Ponosiłam go chwilę - a potem jak zachustowałam młodszą latorośl, to uznałam, że ona NIC nie waży (a waży 8 kilo...) :D
http://i36.tinypic.com/2z5iw6x.jpg
:lol::lol::thumbs up:
piękne! :)
No popatrz, a ja mojego 4 latka nie umiem zamotać :/ brak umiejętności wyłazi, nic tylko ćwiczyć muszę te plecaki, oj ćwiczyć.
BTW fajnie wyglądacie :-)
Cudowny obrazek
a jakbys poszla na miasto jakei bys poruszenie wzbudzila ;)
ankamk - no ja sama miałam problem, żeby to wszystko ponaciągać. Teściowa nie miała krzepy, więc trochę pomagał małżonek. Ale i tak nie było naciągnięte jak trzeba :) No i Julek trzymał się mnie nogami i rękami, więc nie opadał za bardzo, to też ułatwienie;) A plecaka jeszcze nie umiem, dlatego Julek wylądował w 2x, hehe
Zazuza - pewnie bym wzbudziła, a jakże, o ile bym nie padła pod ciężarem zanim zdążyłabym wyjść :P
Starszaki to wdzięczne stworki do ćwiczenia plecaczków. Nie ma strachu że spadnie bo sam się kurczowo trzyma, i można zarzucać szmatę na plecy i ćwiczyć:applause:
To ja z moim 5 latkiem (110cm, 18kg, więc malusi ;) ). Przepraszam za jakość zdjęcia, nie chciałam żeby mi się światło odbiło w lustrze, a i tak daje po oczach ;)
http://lh6.ggpht.com/_t3Q7JbASZOI/Ss...2009%20119.jpg
:lol:
:applause::applause::applause:
Ja w wakacje nawet na spacerze nosiłam moją 5letnią siostrę. zDjęcia tutaj:
http://www.chusty.info/forum/showthr...9+nosi%C5%82am