-
Dziś mam lucky day!
Po czarnym piątku, kiedy to stłukłam wyświetlacz w moim nowiutkim aparacie, dziś słoneczko się do mnie uśmiechnęło.
Dlaczego?
Otóż doszla do mnie cudnej urody chusta leo natur :lol:
oraz UWAGA - piękne całkiem nowe prosto ze słonecznej Hiszpanii - BECO!!!
-
Nie ma sprawy. Ciesze sie, ze sie troszke przyczynilam do takiego milego dnia.
To beco jest swietne, moj faworyt. :D
-
ania - piekne to beco!!! jestem pewna, ze jak zamiescisz juz swoje fotki (no wlasnie, uuupsss), to bedzie to na pewno konkurencja dla tego zdjecia firmowego :)
-
niesamowite jest to beco, a szczęśliwy poniedziałek zwiastuje szczęśliwy cały tydzien :D
-
:szok: Uwielbiam to Beco! I jeszcze żyrafkę Lindy. Jak najszybciej zamieść swoje zdjęcia w nim, już się nie mogę doczekać.
-
cuuudeńko, czekam na Wasze fotki :)
-
Coś pięknego :D Daj swoje foty!
-
-
pięęęękne beco.... :) Niech się dobrze nosi :) hmm.... jasne że się będzie dobrze nosiło!
-
To Beco jest naprawde piekne!
Gratuluje zakupu!
-
-
Ania!!!!!!!!!!!!!! cudne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no to na dobry poczatek tygodnia....teraz to już tylko czekaj na nastepne niespodzianki...
-
Cudne beco, ja bardzo lubie takie 'zwierzece' nosidla :wink: A czy dotarlo do was juz kwieciste beco? Bardzo jestem ciekawa jak ci sie w nim nosi, bedziesz teraz miala dwa beco na rozne pory roku :)
-
Linda tego od Ciebie niestety jeszcze nie mam :( ale tęsknie za nim niezmiernie. Też tak sobie pomyślałam, że to w kwiatuszki super na lato, a pony raczej jesień zima, bo takie cieplutkie jest :D
Niestety na moje fotki w tych cudeńkach trzeba będzie jeszcze trochę poczekać, bo Igorek za mały, a Paweł już się nosić nie pozwala :evil:
-
Ania, ja myslalam, ze Twoj Pawełek to rówieśnik Rafcia...prawie rok roznicy / 20.09.2006 :D
a Beco bardzo ładne!!!!
-
o rany super.Oświećcie mnie ,gdzie można kupić ,zamówić nosidła,bo może w tym mój M zacznie nosić.Na warsztatach ojców przymierzał nosidło z chustomanii i bardzo Mu sie podobało,a ja wtedy powiedziałam nie,bo łudziłam się,że zarazi sie chustowaniem.Nawet mietek Go nie przekonuje.On chce sprzączki i koniec.
-
Aniu, no i bardzo dobrze, że masz taki wspaniały dzień (i tydzień-mam nadzieję! :) )
Gratuluję pomyślnych zakupów.
Mam przy okazji pytanie. Mój mąż jest w tym tygodniu w delegacji. ponieważ nie mam (jeszcze) prawa jazdy :roll: tłukę się do pracy autobusami :roll: :roll:
Mogłabym zabrać ze sobą Manuelka do żłobka ale nie wyobrażam sobie go na plecach w komunikacji miejskiej. Przyznam szczerze, ze nie próbowałam chodzić z nim w MT na brzuchu. Czy mozna nosić na brzuchu 2 letnie dziecko-da się w ogóle?? Pytam bo ta dziewczynka w beco taka wlasnie większa jest
-
O jaaaaaa!
Pierwszy raz na oczy widzę taaakie cudeńko :szok:
:shock: :shock: :shock: :shock:
CUDO!
-
polaquinha-da się! Tylko średnio widac co masz pod nogami.
-
Petisu - :lool: :lool: :lool:
Spróbuję dzisiaj z ciekawości. Jutro opowiem jak było -z chudym i długim dwulatkiem na brzuchu :)
ps po schodach to chyba bokiem trzeba bedzie schodzic