niedlugo czeka mnie i mojego synka dluuuga podroz samolotem i zastanawiam sie czy przy przy przechodzeniu przez "pikajaca bramke" ;) trzeba wyjmowac dziecko z chusty/ nosidlelka.
Wersja do druku
niedlugo czeka mnie i mojego synka dluuuga podroz samolotem i zastanawiam sie czy przy przy przechodzeniu przez "pikajaca bramke" ;) trzeba wyjmowac dziecko z chusty/ nosidlelka.
z kółkowej trzeba, bo kółka mogą pikać. A z wiązanki to raczej nie, tylko nie zakładaj paska z metalową klamrą :)
ja mialam na sobie wiazanke, nie pikało nic, niemusialam wyjmowac, na szczescie bo mlody spał
a co z Mei Tei i podaegi ?
MT i podaegi raczej nie mają żadnych matalowych wstawek więc tez nie trzeba dziecia wyjmować.Cytat:
Zamieszczone przez e-wunia
MT i podaegi raczej nie mają żadnych matalowych wstawek więc tez nie trzeba dziecia wyjmować.Cytat:
Zamieszczone przez e-wunia
dzieki :)
hehe myslalam ze o odprawe celna serio chodzi :) nie kontrole graniczna
zlaezy na jakim lotnisku bedziesz i zalezy od bramkarzy
we frankfurcie sa ostre kontrole i bywalo kazali wyjmowac mi dziecko, ale bywalo ze spalo i babka mi jezdzila pikadlem pod polami, musiala odchylac po kolei
ale w hahn zawsze chamowa panuje i kaza wyciagac dziecko
Ja kilka razy lecialam z chusta, MT. Za kazdym razem musialam wyciagac malego z chusty. W UK bardziej przestrzegaja dokladniejszej kontroli...
tak mi sie nasunelo nie na temat ... mezo przed swietami latal troche do UK a na swieta dostal ode mnie nowy portfel. Przekladajac zawartosc okazalo sie ze w starym nosil skalpel !!!! 'pamiatka' jeszcze z czasow studenckich ... oczywiscie bardzo sei czieszymy oboje ze nikt go nie zauwazyl :| bo moze musialabym go w Guantanamo odwiedzac (jesli tam sa odwiedziny)Cytat:
Zamieszczone przez Linda
moral: czesciej swoim meza wymieniajcie portfele :D