W nowym numerze fajna kieszonka(chusta też śliczna),a kilka stron dalej dzieć w hamaku.Niby nic,ale jakoś cieszy mnie każda chusta w prasie,bo zawsze to krok do przodu:)
Wersja do druku
W nowym numerze fajna kieszonka(chusta też śliczna),a kilka stron dalej dzieć w hamaku.Niby nic,ale jakoś cieszy mnie każda chusta w prasie,bo zawsze to krok do przodu:)
za to w ostatnim numerze "Dziecka" jest napisane:
"(...) kombinakcję noszenia i tulenia zapewniają chusty do noszenia niemowląt (...). Układając dziecko w chuście, pamiętajcie, że dziecka do piątego miesiąca nie należy nosic pionowo".
o, my matki wyrodne!:duh::duh::duh:
Paweł Zawitkowski pisał ten tekst?Cytat:
Zamieszczone przez silver
Trza mu parę naszych wygibasiów podrzucić.Niech ich w kołyski upycha:lol:
Hehe, mogę zaproponować moje:) W poziomie - nie ma szans. Za to w pionie i owszem. Skubane tak się nauczyły, że nawet jak są na rączkach bez chusty noszone to tylko w pionie... Poziom jest bleee
nie, nie Zawitkowski tym razem ;)
p. Katarzyna Wilczek.
ja swojego NIGDY nie nosiłam w poziomie. w pionie od piewszych chwil :D
Ja swojej tez nie. Jakoś nie wiedziałam co z tymi długimi nogami mam począć:)Cytat:
Zamieszczone przez silver
taaaa, Dziecko jest niereformowalne pod tym wzgledem. a Zawitkowski tam jest na etacie, nie wiedzialyscie? :mad zgryzliwie pisze ofkorsCytat:
Zamieszczone przez silver
Moja Luśka tez od początku w pionie, na rękach, czy w chuście. Ileż ja się od babci swojej nasłuchałam, o rany... Zresztą starszak był też pionolubny, choć nie chustowany.
Młoda miała 12 dni, jak ją pierwszy raz zamotałam.
A w temacie - chusta w gazetce fajna, fajna :) Kolorystycznie mi się podoba. I chłopu pokazywałam na niej, czym się różni wiązanie tkanej od wiązania elastyka :D
fajnie by było gdyby te artykuły pisał ktoś kto przynajmniej ma jakies blade pojęcie o chustach a już super by było gdyby sam nosił:ninja:
może któraś z Was by też na etacik do gazety poszła?:ninja:przynajmniej byłaby pewność, że głupot nie będzie
Taa... a co z kangurkowanie wczesniakow??
Może nie każdy uznaje ta teorie za słuszną? A może Pani redaktor o niej nie słyszała w ogóle?:)Cytat:
Zamieszczone przez Linda
Z całym szacunkiem ale kangurowanie wczesniakow nie polega na ich noszeniu tylko np na bujaniu się z nimi na fotelu w pozycji polezacejCytat:
Zamieszczone przez paskowka
:) to trochę inna sprawa
A i żeby nie było jak najbardziej jestem za noszeniem w pionie jak się wie jak ;)
Cytat:
Zamieszczone przez Aga
:mrgreen:
Nie, no tak, właściwie z tego co ostatnio czytałam to dla wcześniaków najważniejszy jest kontakt "skóra do skóry" w czym chusta bardzo pomaga. Chyba:) I można je tulić w poziomie:)
Sorry za OT:)
no, oczywiście, że można jak się wie jak.
Ale niektórzy forum naszego nie znają, instrukcję tylko czytają a te różnie głoszą. Np. niektóre nosidełka od 3 miesiąca podobno są :roll:
Więc może lepiej dmuchać na zimne...
Cytat:
Zamieszczone przez joasiap79
tak, tak. ale tez ci co sie nie znaja, prawia wiele klamliwych opinii w stylu: noworodka nie nosimy w pionie, bo nie. wiele razy sie z takimi opiniami-atakami spotkalam. co sie natlumaczylam, ze wolno, to moje :P