Wersja do druku
Nosimy sie w chuscie dlugiej, kolkowej i MT juz od poltora roku ;) niestety jeste daleko od Was - nie mam okazji uczestniczyc w warsztatach, sotkaniach chustowych i poznac Was osobiscie - czesc z Was znam z forum gazety :)
a tak poza chustami to jestem joga, pilates mama ;-) i mam pytanie - czy ktoras z Was cwiczy joge lub pilates?
Cześć :)
Może jakieś spotkanie chustowe zorganizujesz na obczyźnie? Dziewczyny za granicą działają, działają :D
Ja chadzam na pilates i nawet ćwiczę o ile nie zasnę na zajęciach ze zmęcznia..... tak się jakoś na maksa zrelaksuję :)
witaj:)
Witaj! Fajną masz fryzurkę - pasuje do Ciebie. Bloga też masz fajnego.
spotkanie w Kopenhadze - bardzo chetnie!!!! zbieram zgloszenia ;)
cwicze pilatesa regularnie i ashtanga yoge - niby dwie rozne rzeczy ale ja lubie obie :)
Anetta - ja przed wyjazdem mieszkalam w Poznaniu na Dabrowskiego :-) jak mi brakuje pyrlandii....
Hej hej:) Witamy w naszym gronie:) Twoje MT są prześliczne:) A co do jogi - ja trenowałam w ciąży tylko;)
Witaj! Forum rzeczywiście jest fajne więc na pewno dobrze się tu zadomowisz.
Ja ćwiczyłam joge ale jak kiedyś z lotosem przecholowałam to mi tak w kolanie gruchneło że kolega spytał czy burza idzie :-) Teraz dalej ćwiczę ale już oczywiście rozsądnie, bardzo lubię sie z rana porozciągać :-)
Anie5 - no to witamy rodowitą Poznaniankę ;) I zapraszamy kiedyś ponownie do nas do pyrlandii na spotkanie chustowe, jak będziesz kiedyś w odwiedzinach w starym miejscu zamieszkania.
Zuzia - a czy cos konkretnego z kolanem sie stalo? az mi dreszcze przeszly na sama mysl.....
anetta - bede w Poznaniu pod koniec maja, poczatek czerwca :-) juz sie doczekac nie moge (korala marcinskiego tez ;-))
witaj!!!
Nie, groźnie brzmiało ale było tylko nadwyrężone. To było dawno, nie ma już po tym śladu :-)Cytat:
Zamieszczone przez anie5
Witaj, pilatesa co prawda nie ćwiczę, ale za to jestem nauczycielką jogi. Narazie mam przerwę w uczeniu jogi, ale prawdopodobnie jeszcze wrócę do tego - może będą to zajęcia dla kobiet w ciąży albo karmiących mam z malutkimi dziećmi itp... Się zobaczy. :)Cytat:
Zamieszczone przez anie5
Witaj:)
beata - jakiej jogi uczysz? ja tez jestem instruktorka - ashtanga jogi no i pilatesa :) a zajecia kobiet w ciazy - juz przerabialam (jak sama bylam w ciazy)- hmmmm - bardzo mi sie podobalo :)
Hatha-joga wg metody B.K.S. Iyengara,
ale raczej nie w wersji klasycznej, bo mam osobnicze skrzywienie w stronę Techniki
Witaj :D
Betata - napisz cos wiecej o tej metodzie
Jak poczytalas juz w internecie to wiele więcej napisać sie nie da. Był też wątek o TA na tym forum.
To jest rzecz, ktorej trzeba doświadczyć, żeby wiedziec o co chodzi. Namawiam na pojscie chociaz raz na prywatną lekcję TA.
Ogólnie rzecz biorąc jest to pozwalanie ciału na powrót do poprawnej postawy i sposobu używania ukladu ruchu bez zmuszania go do czegokolwiek, ale poprzez rozluźnienie i zaniechanie błędnych nawyków ruchowych oraz trochę poprzez techniki wyobrażeniowe (np w odpowiednim momencie myśl "moje stopy i podłoga stykaja sie ze sobą z przyjemnoscią" ma ogromne pozytywne skutki nie tylko dla stóp, ale też w kręgosłupie i calym ciele).
[Moim marzeniem jest położna znająca i używająca w czasie porodu TA.]
w takim razie musze sie koniecznie rozejrzec u nas i poszukac takiej lekcji - jestem bardzo ciekawa :-)