W środę 19.03 z okien Harmonijki widziałam spacerującą rodzinkę, mama była zamotana w żółtawą chustę ale za wiele nie widziałam, bo przykrywała ją kurtka :)
Wersja do druku
W środę 19.03 z okien Harmonijki widziałam spacerującą rodzinkę, mama była zamotana w żółtawą chustę ale za wiele nie widziałam, bo przykrywała ją kurtka :)
to pewnie my :)
O jak fajnie :) A będę mogła w czerwcu zgłosić się z prośbą o pomoc? Bo nie jestemz Torunia, tylko tam studiuję, a że niedługo dzidzia ma się narodzić to aktulanie w domku w Nowem siedzę.
Jasne! Przeczytaj też wątek o warsztatach i spotkaniach. Temat o warsztatach w Bydgoszczy może Cię zainteresować. Pozdrawiam