Wersja do druku
Dziś w małym Lubiążu koło Wrocławia na inscenizacji zdobycia klasztoru cysterskiego poznałam Marzenke ;-)
:oops: Chyba nawet się nie przedstawiłam z wrażenia że do mnie podeszłaś - mi brakowało odwagi
Miło było cię poznać i dziękuje za zaproszenie do Wrocławia
Była jeszcze jedna mama w chuście - czekoladowa chyba Bebelulu z maluszkiem ;-) Zauważyłam jak już malucha do wóżka odkładała oglądając wystawe :hello: Może też jest tutaj
Miło było Was poznać:D
Nie było nam dane długo rozmawiać,więc zawsze można to naprawić:wink:
Zaproszenie do Wrocławia aktualne:)
Klasztor w Lubiążu to jedno z najbardziej magicznych miejsc w jakich byłam. Szkoda, że mam tam tak daleko :(
Rebelka zgadzam się ma "dusze"
A wiesz że Jackson chciał go kupić kilkanaście lat temu ;-)
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,41263,2754061.html
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35...w_Lubiazu.html