Wersja do druku
Młoda ma 8 miesięcy, 9,5kg, do tej pory w jednorazówkach. Jako że mam jakieś obłąkane pokłady tetrowych pieluch, chcę je w końcu wykorzystać. Czy tetra plus otulacz to dobry pomysł? Jakie powinnam kupić i ile? O, właśnie w drugim oknie znalazłam wątek o otulaczach
http://chusty.info/forum/showthread.php?t=2037
to sobie poczytam :D Czy trzy sztuki wystarczą?
Wystarczą trzy zwłaszcza,że pewnie już nie robi tak wielu rzadkich kupek. Ja tak pieluszkowałam małego od 5 miesiąca, miałam dwa otulacze Imse Vimse białe najtańsze i mi starczyło. Byłam zadowolona. Jak się pobrudził jeden to szybko zapierałam. Schną bardzo szybko.
3 powinny wystarczyć. Z otulaczami np. PUL jest fajnie bo szybko schną. Możesz poszukać czegoś na bazarku. PULowe powinny być dobre. Każdy lubi coś innego ale dla 8 miesięcznego dziecka, nie kupowałabym już wełenki lub polarku. Powodzenia.
Bardzo Wam dziękuję. Czyli trzy PUL-e wędrują na listę zakupów :)
A powiedzcie mi, czy wy w otulacz PUL dajecie tetrę złożoną w prostokąt, tak że PUL dotyka skóry dziecka? Bo ja jeszcze nigdy tak nie dawałam, jakoś mam opory. Jeśli otulacz PUL, to u nas tylko formowanki.
Za to mój maluch ma ok 10 kg i 11 miesięcy i mamy ulubiony otulacz z polaru na napki, który u nas w użyciu na okrągło i jestem bardzo zadowolona. :D
Także ja polecam z polaru. ;-)
daje do pulowoych zlozonych w prostkat ale mam tylko dwa firmowe z mother ease i one sa naprawde milutkie i miecutkie. Pozostale sobie uszylam i na pul dalam welur i jest super.
ja ma pul od Yetty i daję tetrę złożoną w prostakąt i jest ok, nawet tak najbardziej lubię pieluchować, formowanki i nawet kieszonki mniej mnie cieszą.
ja natomiast bardzo polecam wełnę dla 8 miesięczniaka, do tetry idealna, my się właściwie już teraz tylko tak w domu nosimy - tetra w prostokąt i storchenkinder gatki. Jak zakładamy pula czasami to też daję w prostokąt tetrę i nic się nie dzieje złego, że pul dotyka skóry. Gatki i tetra to idealne rozwiązanie dla ruchliwych dzieci które od razu po położeniu na plecy brykają na brzuch i do przodu:)
u mnie na razie się sprawdzają majty Bambino Mio do 5kg i Bambinexy one size, bo te małe dupki w innych się topią. Jako wkładu używam pieluch Bambinomio lub tetry w prostokąt. Ale muszę popróbować trójkąta, bo raz mi kupka na ściągacz podsiąkła.
Ja składałam tetrę w origami. Jak już było ciężko małego zawinąć poszyliśmy formowane.
A co z kupą? Ja do otulacza wełnianego wkładam tylko formowanki, bo obawiam się, że przy tetrze złożonej w prostokąt kupa wypłynie z pieluchy i upapra otulacz :rolleyes:Cytat:
Zamieszczone przez magnolia
u nas kupa w nocniku:)Cytat:
Zamieszczone przez Leika
ale myślę, że takie większe dzieciaki to już raczej nie robią wypływającej, ale fakt otulacz może się zabrudzić czasem...
ja bardzo lubiłam tetrę w origami ale mój Franek niestety już nie da sobie założyć, za długo to trwa, formowanki jeśli zakładamy to tył na przód (pomysł dziewczyn z forum:)) bo mały nie toleruje po prostu leżenia na plecach, generalnie nie toleruje leżenia tylko pełzanie się liczy:lol:a tetrę w prostokąt i gatki można generalnie założyć dziecku w biegu...
Podpisuję się pod tym co napisała Magnolia. Ja jestem totalną wełnofanką, więc gatki wełniane, a ostatnio częściej tetra w prostokąt otulacz wełniany imse vimse lub wollwikkel. Przy gatach storchenkinder używam tetry+pieluszki dzianej disany. My mamy melczne kupki jeszcze, przy trójce moich pociech nie zawsze uda mi się wysadzić najmłodszą, ale nigdy nam nie przeciekło, bo dziana fajnie zabezpiecza przed zabrudzeniem otulacza.
edit: OT Kammiku właśnie spojrzałam na daty urodzin Twoich Pociech-ten sam dzień tylko 13lat różnicy... U mnie jest tak samo-moja Siostra urodziła się dokładnie w ten sam dzień, co ja tylko 6 lat po mnie :)
Takiemu malcowi składa się tetrę w origami. Wygooglaj, jest w necie instrukcjaCytat:
Zamieszczone przez Leika
albo zakłada się dzianą disany :)Cytat:
Zamieszczone przez Musli
Moja koleżanka twierdzi, że mam jeden dzień w roku wyjątkowo płodny :lol: A tak się po pierwszym zarzekałam, że żadnych wiecej dzieci zimą ;)Cytat:
Zamieszczone przez mamru
Ach, no i zgłosiła się jedna chustomama, która nam uszyje pulowe otulacze :)
Znam ;) wiązałam w ten sposób małą, ale głównie jak była mniejsza, bo wówczas tetra w prostokąt sięgała jej od połowy pleców aż za brzuszek ;)Cytat:
Zamieszczone przez Musli
U mnie tetra jest w zasadzie tylko sporadycznie, "na chwilę", albo "awaryjnie" gdy inne są akurat w praniu. Wolę formowanki i AIO :) Natomiast też jestem fanką wełny i wełniany otulacz (mam storchenkinder) jest jednym z moich ulubionych :)
U nas też tetra w prostokąt i wełniane gacie albo otulacz PUL-owy NB, czasem w gatkach wełnianych się tetra troszkę zwija ale ogólnie to spoko.