-
Kłaniam się nisko
Po same ogony :)
Jestem mamą nastolatka (dlaczego, dlaczego nic wtedy o chustach nie wiedziałam?) i ponadsiedmiomiesięcznej panny. O chustach czytałam już w ciąży, ale potwornie bałam się motania. Kupiłam więc kółkową, aleśmy się nie zaprzyjaźniły. Jako że dziewuszka dobrze wiedziała, gdzie jej najlepiej, pożyczyliśmy u Vegi elastyka. Po tygodniu nabyliśmy go drogą kupna i się zaczęło. Wtedy jeszcze uważałam, że jesteście szurnięte wariatki, no bo po co normalnym ludziom tyle szmat. Do dziś pamiętam entuzjastyczną recenzję Teesty, gdzie któraś napisała "nie chcę innej zielonej". Sam pomysł, że można mieć więcej niż jedną chustę był absurdalny, a możliwość posiadania dwóch w tym samym kolorze wiązała się w moim odczuciu z niemocą umysłową :) Cóż, nie dalej jak wczoraj, gapiąc się w jakieś czerwienie powiedziałam "ale ja mam już swoją ulubioną czerwień" :D
Cieszę się też, że Tata malutkiej się z entuzjazmem zachustował. Wózek sprzedaliśmy w choool... znaczy na allegro i nosimy naszą Panią Kierownik (to jej domowa ksywka). Z entuzjazmem neofitów propagujemy noszenie wśród znajomych, zainteresowanych przechodniów z dziećmi odsyłamy do Vegi (rabat poproszę ;)), a jak jakaś młoda mama zaczepia nas mówiąc, że chciałaby, ale się boi - może liczyć na gratisowy słowotok chustowy :)
Uch, się rozpisałam, a tylko "dzień dobry" chciałam powiedzieć :duh:
-
Witaj :)
I załatwiaj sobie rabat u Vegi :ninja:
-
Może Vega zrobi konkurs na to, kto najszybciej wypowie "twardasiedemrógmariańskiejniedalekotelekomunika cjidrugigarażodlewej"? :D Albo nie, żadnych rabatów, żeby się mogła jak najszybciej przenieść do większego lokalu :)
-
-
-
Witaj!Uściski dla Pani kierownik:lol:
-
Hej, pasujesz tu baaardzo :applause::applause::applause:
-
:hello: witaj wśród swoich
-
cześć :D
kierowniczkę wyczochraj! ;)
-
witaj kolejna Matko-Polko-nosicielko :hello:
witam ja - prawie matka - nosząca póki co w brzusiu ;-)
-
Witaj!
Ale się Ciebie fajnie czyta!
-
Fajna babka z Ciebie chyba :D Witajcie hurtem :D
-
Dziękuję za miłe słowa :) Wstawiłam jako avatar fotkę z naszego pierwszego chustospaceru, Pani Kierownik miała wtedy ze 2 miesiące. Chcieliśmy iść pokazać jej drzewa w lesie, ale zasnęła zaraz za rogiem :)
-
-
Kammik, jak dobrze ze wrocilas do swojego nicka, jakos trudno byloby Cie nazywac inaczej ;)
-
kammik, masz już jeden fanklub, czuję pismo nosem, że zanosi się na kolejny :p jak zwykle z przyjemnością się Ciebie czyta
-
Witaj! mhhh, mam nieodparte wrażenie, że skądś Cię znam. Dziwna sprawa...
-
Witamy Panią Kierownik :) i Jej Mamę :)
-
Pozdrowienia specjalne przesyła Pani Prezes;))) i ja , Jej wierna Nosicielka;))
-