-
i ja się witam :)
Witajcie,
Dopiero zaczynamy naszą przygodę. Tzn mam nadzieję, że zaczniemy. Tosia ma prawie 2 miesiące. Niewiele mam czasu na zapoznawanie się z tematem chust, ale nocą, kiedy mała śpi przeglądam informacje dostępne tutaj i na innych stronach. Dziękuję Wam za to kompendium wiedzy :) Postanowiłam spróbować załadować małą w chustę. Wierzę, że już w weekend się uda. Zamówiłam elastycznego polekonta na początek. Ale dziś, po przestudiowaniu wątku o perłowych nati nie mogłam się powstrzymać i zamówiłam lawendową. Oby tylko mała nie stanęła okoniem, bo się załamię. Uwielbia być noszona. Zwłaszcza, kiedy nie może zasnąć. Staram się ją nosić brzuszkiem do brzuszka i jak tak jej się przyglądam, przytulonej do mnie, w lustrze myślę, że jej się spodoba. Lubi być bliziutko. Jednak od noszenia bolą mnie już ramiona, plecy i ręce. Chusta będzie moim wybawieniem - znów nadzieja :).
Bardzo liczę na Wasze uwagi i rady jak już się pierwszy raz zamotamy. Na pewno zgłoszę się do Was wtedy. Trzymajcie za nas kciuki :)
-
Witam,
Na pewno Jej się spodoba, trzymam mocno kciuki :rolleyes:
U mnie było kilka prób, ale po odnalezieniu właściwego wiązania Julce nigdzie nie było lepiej.
Pozdrawiam
-
-
chusta Cie nie tylko odciąży, ale wciągnie w bliskość z Twoim dzieckiem jak nic innego :) witaj :)
-
witaj!to szybko wciąga...;)i rośnie potem mały chustoholik:))powodzenia!
-
-
Witaj!Będzie ok. Zobaczysz!
-
Witaj!
A jak już się zamotacie, to zrób zdjęcia, wstaw w "chustowiązanie", a my na pewno doradzimy! Powodzenia i wiele radości z chustowania.
-
Dzieciom na początku zdarza się płakać przy motaniu (zwłaszcza gdy rodzic nie ma wprawy i sam czuje się niepewnie - dziecko to wyczuwa), więc się nie zrażaj tylko pytaj i wklejaj zdjęcia, na pewno pomożemy :D
-
-
Na pewno wam się spodoba chustowanie :thumbs up::thumbs up::thumbs up:
Witajcie :hello::hello::hello:
-
Witajcie! I powodzenia w motaniu! Zobaczysz , pokochacie to..:heart:
-
witaj,my tez zaczynalysmy kolo 2 miesiaca ale powolutku, tak naprawde super zaczelo byc po poltora miesiaca- znajoma zachustowala z duza wprawą i bardzo mocno dociągnęła -wtedy wydawalo mi sie ze za mocno-potem bylo juz git, ale ja nie wiedzialam wtedy o forum. u was na pewno bedzie szybciej:)
-
-
Witaj!
Mam nadzieję, że chusty Ci pomogą skoro masz taką przytulaśną córkę.
Na "chustowiązaniu" duuużo można się dowiedzieć.
Fajnego masz nicka:thumbs up: