Pieluszki na Napy Opinie

Pytanie kieruję do osób lubiących pieluszki na napy. Chodzi też o pieluszki one size. Czy lubicie wszystkie pieluszki na napy? Czy macie ulubione? Czy pieluszki one size ładnie sie dopasowują w miarę jak dziecko rośnie? Nie zdarzyło wam się, że nie mogłyście pieluszki dopasować do dziecka?
Wszelkie opinie mile widziane. :)


http://www.babyetta.pl/pieluszki/inne/013.jpg http://www.babyetta.pl/pieluszki/inne/010.jpg http://www.babyetta.pl/pieluszki/inne/016.jpg http://www.babyetta.pl/pieluszki/inne/012.jpg http://www.babyetta.pl/pieluszki/inne/014.jpg

a może byc pytanie do nielubiących też:lol:
ja miałam jedynie wonderoosa na napy i szczerze powiedziawszy nie podszedł mi wcale właśnie ze względu na te nieszczęsne napy, których nie mogłam dopasować. Zawsze zostawała dziura z przodu (między pieluszką a brzuszkiem) i tak jakoś tego materiału przez te napy też dużo się robiło. Doszłam do wniosku, że nie umiem dobrze zapiąć tej pieluchy po prostu - bo przecież wszyscy tak chwalą tę pieluchę - i rozstałam się z nią;-)
poza tym zapinanie tych nap trochę długo trwa, nie wiem czy dałabym radę np w nocy przy płaczącym dziecku zapiąc taką pieluszkę
zdecydowanie wolę rzepy
to tyle od nielubiącej nap:)

Od nielubiących opinie jak najbardziej. ;-)

Ja mam wonderoosa i jestem zadowolona. Dopasowuje go do synka bez problemu. Ale nie wiem jakby było gdyby przyszło dopasować gdy był mniejszy. Dlatego mamy z kilkumiesięcznym stażem pieluszkowo-napowym mam nadzieję, że się znajdą. :)

ja lubie i napy i rzepy w sumie

ogolnie zawsze doszukuje sie plusow we wszystkim - a kzady sposob zapinania ma jakies plusy w koncu

wole jednak troche bardziej napy niz rzepy bo lepiej mi sie suszy takie pieluchy w suszarce

problemow z dopasowaniem nie mam

to chyba za konkretnie sie nie wypowiedzialam :hide:

ja jeszcze nie miałam do czynienia z pieluszkami one size, ale z pieluszkami na napy, owszem :) a konkretnie to IB i Fuzzi Bunz. Obie lubię, między innymi ze względu na napy, wszystko dobrze przylega, dobrze się zakłada. Rzepy też mogą być, chociaż w praniu je trzeba zabezpieczać, no i czasami parę razy poprawiam, zanim dobrze założę, więc chyba wolę napy.

Ja na napy mialam:
Wonderoos - i wlasnie mialam wrazenie, ze srednio sie dopasowywaly, totez dosc szybko sprzedalam
Peti Dessous - bombowe, mialam jedna, to byla nasza pierwsza kieszonka i super sie sprawdzila, ale slyszalam, ze potrafia w nich napy odpasc, aczkolwiek nam sie to nie przytrafilo
Eco Bubs - moje ulubione pieluszki, wprawdzie nie łan sajz, ale dośc sporo możiwosći regulacji mają, bardzo dobrze sie dopasowują

sadze ze napy sie mniej zuzywaja niz rzepy, co za tymk idzie pieluszki sa bardziej trwale i wiecej pran (lub dzieci) wytrzymaja

chce prfzez to powiedziec ze pieluszki na napy lepiej sie starzeja

Ja miałam i mam sporo pieluszek na napy... Teraz właściwie jakieś nieliczne z rzepami mi pozostały.
bardzo lubie i lubiłam PD choć nie zmniejszałam jej nigdy... więc nie wiem jak sie dopasowuje do malutkiego dziecka.
Jak Danusia była malutka to używałyśmy BG. One są niby na rzepy ale regulacja wielkości jest na napy - i to jedyne pieluszki, które świetnie się zmiejszały. One miały trzy pary napów do regulacji przez co żadna dziura się nie robiła.
Bardzo dobrze przemyślane są SWADDLEBEES formowane. Nadają się i dla niemowlaczka i dla mojej dwulatki. Ciekawie rozwiązany system nap.
WOONEROS - nie bardzo przypadł nam do gustu. Za to wkładki rewelacyjne.
Kompletna porażką była dla mnie baby kicks one size. Napy wypadają właściwie przy każdym użyciu. Dla mnie beznadziejna. Strach zapinać.
Narazie tyle.

dziękuję dziewczyny za wszystkie opinie. :)

gdzie podziewa się wielbiąca napy stokrotka.a ? :ninja:

ja mam pieluszki tylko na napy, wszelkie rzepy zostały odprawione.

Najmniejszych problemów nie mam z dopasowaniem

ja miałam doczynienia z woonderosem i BG

BG - niby one size ale raczej mały, jeśli ktoś ma duże dziecko, to raczej nie posłuży długo. mój młody goni siatkę centylową (zaczynaliśmy z wielo jak miał 6 miechów), a nie używałam w ogóle tych nap do zmiany rozmiaru.
rzep w pasie o tyle jest fajną sprawą, że umożliwia uzyskanie absolutnie każdego obwodu. niestety rzep ma tę wadę, że chyba szybciej się zużywa.

Woonderos - jak dla nie wcale nie taki wonder. Synu jest szczupły i muszę mocno kombinować żeby tak mu zapiąć tą pieluchę w pasie, coby nie wysikał się górą. z regulacji w pionie też nie korzystam, bo choć woonder większy od BG, to kiedy zmniejszyłam mu rozmiar, całokształt robił się bardzo niezgrabny. wyglądało to tak, jakby młody miał na pupie wielki balon, z którego uciekło powietrze.
przynajmniej na naszej dupinie tak to wygląda.

hanti a jakie masz pieluszki na napy ?:)

A mnie z napami jakoś ciezko sie dogadac:cool:
A juz jak sa 2 rzedy napek to tragedia:duh:. Choć nie powiem mam pieluszki na napki i je tez lubie:ninja:.

Chociaz mojej ukochanej blueberry delux nic nie przebije:applause:

Pieluszki one size są bardzo wygodne w użyciu. Dobrze się formują, ładnie wyglądają pod ubraniem. Bardzo jesteśmy z mężem zadowoleni z wyboru. Pozdrawiam :-)

A mogłybyście napisać z których pieluszek one size na napy jesteście zadowolone ?:)

Przetestowaliśmy fashion baby.

:hello:
ja zadowolona jestem z IB i Wonderoos, moze być Baby Kangas. A ecobubs, PD i FB mi nie podeszły zupełnie, tam właśnie sa 2 rzedy.

ja zaczynałam od BG i wtedy wydawały mi sie cudem po pampkach, potem doszły Blueberry i BG miały lepszą regulację rozmiaru niż Blueberry.
Później odkryłam napy i dostałam baby kangas i zanabyłm tiny tush i te mam do dziś i bardzo lubię. TT maja sporą regulację rozmiaru ale nie wiem jak się dopasowują do mniejszego dziecięcia.
następnym odkryciem byly IB i te zostają u nas (mimo że ograniczyłam ostatnio ilość posiadaną)
2 tygodnie temu poszyłam kieszonki na rzepy i rzepy wracają do łask. Faktem jest że rzepy muszę poprawiać nawet po kilka razy a w napach jak już wiem na które zapinać to świetnie sie dopasowują
no i rzepy lubia podrapać nóżki ale to pewnie wina mojego nieudolnego szycia a nie rzepów samych w sobie

podsumowując- nie ma ideału, każdy wybiera co mu pasuje ale obie formy są dla mnie dobrym rozwiązaniem

napy mają jeden podstawowy plus-nie wiem co trzeba zrobić pieluszce z napami,żeby wyglądała okropnie.
pieluchy z rzepami dość często tak wyglądają,bo rzepy moga sie w praniu poodczepiać od siebie i pozaciagać wszystko dookoła.
wszystkie moje napowe pieluchy maja ślady zużycia tylko na polarze (jesli jest),może to jest też kwestia osobistego dbania o pieluchy i otulacze,nie mam pojęcia.
chwalone przez wszystkich otulacze imse wimse przegrywają w przedbiegach z otulaczami na napy,zresztą jak otulacz za prawie 50 złotych może nie mieć rzepów ochronnych do prania?
często też przepieram kieszonki czy otulacze w rękach i napy ułatwiają to bardzo,przy rzepach trzeba uważać na ww. zaciągnięcia.
oczywiście łatwiej jest pieluchę na rzepy dopasować, ale jesli komuś dopasowywanie pieluchy na napy nigdy nie sprawiło trudności to nie jest to jakis poważny plus.
minusem napów jest czas zapinania gdy dziecko ma tendencje do bycia niecierpliwym,ewentualnie zmiana pieluchy w nocy,gdy ledwo widzimy na oczy.
pieluchy one size wg. mnie nigdy nie bedą lepsze od pieluch rozmiarowych niezaleznie czy maja rzepy czy napy, ale finansowo na pewno wygrywają.
no i jesli kupuję już uzywane pieluchy z rzepami to zawsze biore pod uwagę fakt,że te rzepy niezaleznie od czasu uzywania przez poprzednią właścicielkę nie będą w dobrym stanie (naturalnie moim zdaniem)

Używam BG i Wonderoosów, więc one-sizy. Mi się podobają i na rzepy i na napy. Tyle, że BG na mojego wtedy 2-latka stały się w pewnym momencie za małe. Teraz już jest odpieluszony :-), ale pieluchy, które mi zostały po nim stosuję na mojej 3-miesięcznej córci. Szczerze mówiąć, ja zmniejszałam pieluchy tylko przez pierwszy miesiąc, a potem dużo lepiej podpasowało mi nie spinanie na mniejszy rozmiar. Po prostu biorę więcej na plecki i dzięki temu jakoś lepiej mi się dopasowuje i więcej chłonie...