Wersja do druku
zbieram kasę na przeprowadzkę i musze się wyprzedać. nie miałam zamiaru bo przywiązuję się do rzeczy toteż totalnie nie znam teraz wartości chust.
pomóżcie wycenić:
nati:
miasteczko z wełną 4,6
hokkaido z konopiami 4,2
ocean z lnem 4,6
i ellevil zara 4,6
leoś storche - 4,2
didymos jonas 4,2
przy założeniu że są w stanie bardzo dobrym.
a czy wycenialny jest limit maki z lnem z napisem chusty.info?
Nie mam pojecia jak z wyceną, ale pokaż jakiego koloru masz hokkaido i zare? Moga byc googlowe namiary do popodziwiania na poczatek :)
A miasteczko w jakim kolorze? Jestem.zainteresowana hokkaido i miasteczkiem.jakby co ;)Cytat:
Zamieszczone przez panthera
miasteczko purpurowe :)
Jak dobrze ze hokkaido to nie moj kolor ;)
A zara recznie tkana czy maszynowo?
a ja o ocean zapytam-kolor i sklad procentowy , bo bym wlasnie miasteczko swoje zmienila bo mi nie po drodze z kolorem , ale tego lnu mi szkoda
oh, hokakido- super konopny szmatan:beat:
A to miasteczko to grubve czy cienkie raczej?
Ja chcę tę zarę :) ale tez nie potrafię wycenić. Na FB jesteś? Tam są grupy sprzedażowe, pewnie najłatwiej poszukać czy coś podobnego nie wisi i na tej podstawie cenę ustalić
Zare to ja też chcę :) pod warunkiem ze to recznie tkana. Jak maszynowo to odpuszczę :)
Sprawdzalas na slingofest czy jest podany retail?
Mysle ze najwiecej dostaniesz tutaj na bazarku bo tu sie docenia klasyki ;) na grupach na fb niestety ciezko sprzedac takie chusty...
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
ja nie mam pojęcia to jest na metce?Cytat:
Zamieszczone przez Kreska
ocean jest czerwony
Hokkaido ładne, wzięłabym, jakby moje coś się sprzedało.
Chusty mają ładne kolory, purpurowe miasteczko może nawet ładnie pójść... Ale nie czarujmy się, na fb rynek mocno stoi :( Myślę, że niestety nie weźmiesz więcej niż 150-200 zł za każdą szmatkę. Tutaj na forum możesz próbować sprzedać. Myślę, że zainteresowanie będzie większe ;)
Ja 2 lata temu sprzedawałam pasiaka nati z wełną. Wzięłam chyba 170 zł z wysyłką.
wrzuciłam watek sprzedażowy. co pójdzie to dobrze a co zostaniei odziedziczy moja siostra :D
150-200 zł za każdą szmatkę? Za konopne hokkaido to chyba żart
Na forum może iść za więcej, tego nie neguję, ale rynek na FB, gdzie aktualnie więcej się dzieje, strasznie stoi. Mam porównanie, kupuje/sprzedaje chusty nieprzerwanie od 2,5 roku. I niestety od pół roku sprzedałam 2 chusty. Ceny mam obniżone bardzo, na niektórych chustach "straciłam" po 200 czy 300 zł i nadal nie idą. Chusty, których szukałam po kilka miesięcy, teraz wiszą na sprzedażowej. Już długo nie widziałam, żeby coś poszło powyżej ceny retail lub w takiej cenie. A rok temu była to norma, np serca sensimo, chodziły 100-200 zł powyżej retail. Teraz to może wilki luluny w kolorze granatowym poszły by powyżej retail, bo widziałam, że są poszukiwane. Na FB post w stylu: "Kupię coś z domieszkami, rozmiar 4,6 m, cena nieprzekraczalna 300 zł." nikogo już nie dziwią, gdzie kiedyś w takim budżecie mogłaś kupić Little frog z wełną lub lnem. Tak samo nikogo nie dziwią odpowiedzi: kiedy będzie latać po Polsce, żeby można było pomacać?, gdy proponujesz swoją chustę na sprzedaż, pod czyimś postem poszukiwawczym. Kiedyś żeby pomacać, to kupowałaś, a teraz po prostu nagabujesz sprzedających, a nuż któraś się zgodzi, a Ty wydając 15 zł na kuriera 2 razy w miesiący, przez rok "obmacasz" i ponosisz 24 chusty... Niestety tak teraz jest.Cytat:
Zamieszczone przez Wiewiórka
Panthero życzę owocnej sprzedaży :) Na forum są koneserki starszych chust, które wiedzą z czym to się je ;)
Aj dopiszę się. I te koneserki starych klasyków i limitów już same są hmmm leciwe, a ich dzieciory kończą podstawówkę :-) ;-)
Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
Ello
Ile na ile można wycenić złamane motyle nati, brązowo-grafitowe , 25% len, 4,1 m?
Stan bdb.
Wypadłam już z obiegu [emoji4]