Witam, z ciekawości jakie są teraz czołowe firmy Chuściane?
Wersja do druku
Witam, z ciekawości jakie są teraz czołowe firmy Chuściane?
w sensie z największą sprzedażą, czy z najdroższym icenami? w polsce czy na świecie?
A czy to nie in spe reklama znowu...?
nie chyba, Naru już sie udzielała w chustowych wątkach :)
A, to zwracam honor. Ja ostatnio cały czas się gdzieś nadziewam na spamerów i już przeczulona jestem...
A bo obecnie zastanawiam się nad nową chustą i czytałam że didymos nie jest już najlepszy że jest wiele nowych i ciekawych firm, a że nie będę mieć możliwość wytestowac wszystkiego to chciałam coś nowego oryginalnego i super uber łał, żeby było dobre ale żeby też nie szkoda było hamaczka zrobić, niewiem w jaką firmę iść.
o, ja kocham Didymosa :heart: ale jest mnostwo nowych firm, na niektore jest szal glownie w polsce ;) na inne w innych krajach i tak dalej.
super łał, to wybrałabym Woven Wings, ale na hamaczka takiej szkoda ;) albo jakaś oszkę z fajnym składem
A jaki masz budzet?
Dla mnie osobiście nie liczy się firma, ale konkretna chusta. Bo miałam w rękach argusy i inne chusty za tysiące, które nie zrobiły na mnie żadnego wrażenia. Kocham za to niezmiennie kilka starych didków czy natek.
Może zastanów się, jaki masz budżet, jakie wzory / kolory ci się podobają i tak szukaj? I może wtedy z czasem dojdziesz do wniosku, że w większości podobają ci się chusty jednej firmy?
O, to prawda. No i też - czy liczy się dla Ciebie raczej wygląd, czy raczej jakosć nsozenia? Bo na przykład natkowa grecja, to jest moim zdaniem megamega wygodna chusta, rewelacyjnie nosi i jest mieciutka, chociaż wyglądem nie powala.
Z polskich i budżetowych fajnie teraz tka lenny Lamb. No i polskie ręczne chusty też są super.
a wełnianej niestety nie macałam :(
Jejku dziękuję za tak liczne odpowiedzi. Najważniejszy jest dla mnie komfort noszenia, cena tak do 100 euro max 150, zastanawiam się nad welenka jakąś ale martwię się czy jej nie zniszcze przez przypadek, podobają mi się się kolory tęczy, a wiecie może kochane jaki splot do tego ? Tyle ich jest.. Cube LF, diamenty, serduszka, Ada,... Niewiem co wybrać :D
Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka
Isolt, o taaak, ja mam Nati Grecję - zwykłą bawełnę, ale ta miękkość i w ogóle! Ta chusta jest jakaś wyjątkowa :) Wzór taki se, zwykły, ale póki co niesprzedawalna.
Tylko ona węższa ciut niż standardowe.
No to możesz poszukać oschy, może w tej cenie będzie. Ostatnio też chyba ehawee potanialo, ale na te chusty to szał chyba głównie pl jest.
Lennylamby mają piękne wzory teraz, yaro, sensimo, pellicano...
A co do splotu to też kwestia preferencji i modeli. Kupiłam np preorderowa CanAdę i jest genialna, chociaż chyba w większości ten splot im wychodzi cieniutko (ja lubię zwarte i grube chusty). Serduszkowe LL zdaje się to taka maluszkowa chusta, trochę jak cienkie Indio (Ale nie nosiłam w niej). Podobno któreś kolory ll są ekstra (któreś ciemne), dobre dla większych dzieci, podobnie cube indygo od LF
Gdyby ktoś sprzedawał, to bym kupiła;) chociaż trochę strach, że po latach się sfilcowala i ktoś to zatai
W Polsce teraz chyba LL.Naprawdę cuda tkają za względnie przyzwoite pieniądze. Ja mam od nich żakardowe "kolory życia" i tkaną serduszkowo "Little love orchideę". Obie to bardzo nośne bawełny, dają radę nosić mojego pięciolatka, trzylatka i dwulatki właściwie w nich nie czuję. Kolorki to raczej starszakowa chusta. Mięciutka i łatwo się dociągająca, ale czepliwa, bawełniana Little Love nada się śmiało na cały okres noszenia. Jest mięciusieńka jak kocyk, mota się sama i dobrze nosi ciężary. Na zdjęciach obie w akcji z synem ważącym ok. 17kg
https://lh3.googleusercontent.com/ab...Q=w460-h613-nohttps://lh3.googleusercontent.com/so...w=w460-h613-no
A dla maluszka miałam Natibaby Grecję z wełną. Straszne brzydactwo i upierdliwie się ją pierze w rękach, ale to moja chustowa miłość po grób. Cudownie tuliła noworodka i genialnie nosi starszaki.
Dla mnie Didymos forever. Cudownie sie nosi. Świetne ma chusty. Lenny Lamb super! Za to Oscha już mnie kilka razy rozczarowała. Starsze żakardowe Natibaby owszem, te nowe nie.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Powiedzam że Little Love to dość nośna chusta choć nie wygląda na to na pierwszy rzut oka.