Wersja do druku
Znalazłam na jednej ze stron coś chustoimitującego. Mina dziecięcia, które w zamiarze miało pewnie reklamować produkt, pokazuje jak czuje się dziecko wiszące na mamie przodem do świata...:duh: oto link do strony:http://shopping.netsuite.com/s.nl/c....tegory.3361/.f
__________________
na różnych anglojęzycznych stronach takowe rzeczy się znajdują, nawet obok klasycznych i "fachowych" wiązań...
a tak :op: to takie noszenie jak na zdjęciach nie zapewnia wolnych rąk co dla mnie było punktem wyjścia przy poszukiwaniu "czegoś do noszenia" - to po kiego licha tak nosić:duh:
ja pierdykam, to jest chyba największe nieporozumienie-zastosować chustę jako wisiadło!
brrrrrr :(
Mega zdjęcie!Ale nic nowego,bo zobaczcie strony francuskie lub amerykańskie.Tam tego w cholerę jest.Zastanawiam się tylko po co im wtedy chusta:duh:
Cytat:
Zamieszczone przez kulka37
Dokładnie tak
:roll:
Niestety z tego co pamietam to w instrukcji do mojego elastyka było właśnie także to "wiązanie".
...w babylonii w instrukcji też jest :eek:, ale przekreślone z komentarzem, by nie nosić tak malucha "przez dłuższy czas" bo wiązanie nie podtrzymuje odpowiednio miednicy i nadwyręża kręgosłup. wynika więc że nosić można byle nie długo :duh:. nazywa się to koala przodem do świata...
o jej strasznie się na to patrzy:omg:
niestety mamy, które dopiero zaczynają przygodę z chustą często nie wiedzą, że nie wolno nosić w ten sposób:frown dlatego nie rozumiem czemu producenci chust, którzy na dłuższą metę powinni być zainteresowani poprawnością noszenia, propagują takie wiązania.
Niestety zanim do Was trafiłam i czegoś się nauczyłam to w moim elastyku też tak zdarzyło mi się zamotać, ale powiem Wam szczerze, że było mi mega niewygodnie
z mojego doswiadczenia wynika, ze wiele osob zniecheca sie do chust wtedy wlasnie, gdy slysza, ze NIE MOZNA nosic przodem do swiata. male dzieci czesto jednak preferuja te pozycje w noszeniu i lubia byc przodem, byc moze dlatego wlasnie producenci promuja te pozycje, zeby zachecic do noszenia w chuscie i w ten sposob.
Wiesz, wg mnie robią to żeby zarobić... Bo przekonywanie, że noszenie przodem do świata, to byłaby dodatkowa robota i pewnie wielu klientów mniej.Cytat:
Zamieszczone przez tulipowna
Np. wybierasz między wisiadłem a jakimiś dwoma chustami. W reklamie jednego jest gadka, że nie wolno nosić przodem "ale przecież moja niunia tak bardzo lubi", a druga chusta daje taką możliwość i nic nie piszą o szkodliwości takiego noszenia, ew. żeby nie nosić tak za długo.
Producent mówi i daje klientom, to czego chcą słuchać i co chcą kupić.
A podejmowanie dodatkowego wysiłku związanego ze zgłębieniem tematu i rzetelnej informacji dla klienta, to już broszka producenta czy dystrybutora z prawdziwego zdarzenia, zaangażowanego w motanie nie tylko od strony materialnej. A takich troche przecież jest. Na szczęście.