Wersja do druku
Cześć :) Mam zamiar kupić pierwszą chustę kółkową. Nie mam doświadczenia w motaniu (do tej pory używałam jedynie elastyka i nosideł). Waham się między 2 - pasiakiem Little Frog i żakardową LennyLamb (pierwszą podpowiada rozsądek, a druga mnie zachwyciła wizualnie). Poradźcie proszę. :confused::confused:
A w jakim wieku dzieciaczek? Ja miałam kółkową lf z tych cienkich o niższej gramaturze i była super dla maluszka. Po przekroczeniu 6 kg kupiłam grubszego żakarda, bo lf zaczęła się luzować. Żakardowa ciężej się dociąga, ale lepiej trzyma.
Córka ma 4 msc., ale jest drobniutka. Właśnie się zastanawiam, czy sobie poradzę z dociąganiem żakardowej.
Żakardy bywają różne, jak masz upatrzony jakiś konkretny, to może ktoś z forum ma i się wypowie. Ja mam kółkową tulę i ona się ciężko dociąga, ale to nie znaczy, że LL też tak będzie. Pasiak będzie pewnie bezpieczniejszy na początek, zawsze możesz poszukać używanego i potem odsprzedać.
Mam pasiaka od lf i od nati.
Lf zdecydowanie lepiej się dociagał, ale obie trzymały dobrze i do tej pory przy roczniaku dają radę.