Wersja do druku
Noszę małego w chuście, jest super, oboje to uwielbiamy. Jednak mały waży 9,5 i nosi ubranka na 80-86. Praktycznie cały świat mi przysłania swoją osobą i chyba czas na przerzucenie małego na plecy. W chuście boję się go nosić na plecach, w nosidle łatwiej i szybciej. Zastanawiam się między tulą a manducą już 2 tydzień :rolleyes: i nic nie wymyśliłam. Doradźcie coś kochane.
Najlepiej przymierzyć. Skąd jesteś? Mi w manduce było niewygodnie, w tuli super, ale tylko na plecach, z przodu mi niewygodnie :lol:. Także kwestia osobnicza. No i zaleca się noszenie w nosidle dopiero dziecka, które siedzi.
A czemu boisz sie w chuscie na plecach? Moze masz mozliwosc spotkac sie z kims, kto Ci pomoze.
Czy Twoj synek siada juz samodzielnie? Jesli nie, to ja bym sie bala brac go do nosidla wlasnie ze wzgledu na jego wage- duza waga bardziej obciazy kregoslup maluszka w nosidle, jesli jeszcze nie jest gotowy do siadania
Jesteście kochane. W taim razie bedziemy musieli piczekac az Julcio usiadzie. Orientujecie sie gdzie w wawie mozna przymiezyc nosidla, aby wybrac odpowiednie.
Mimis zajrzyj na podforum warszawskie, znajdziesz tam info o spotkaniach I osoby, ktore maja nosidla I moga dac przymierzyc :)
Gosia dzięki za pomoc
Napiszcie, proszę o od jakiego miesiąca we wkładce niemowlęcej można nosić.
Najlepiej we wkladce nie nosic :)
Mimis, jak tam u Was?
Gdyby potrzebna była pomoc, u mnie możesz przymierzyć nosidła.
A tak na początek, tu nosidło, w którym ja jestem zakochana: http://www.chustodzieciaki.pl/noszen...e-babycarrier/
Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka
ja też mam taki problem . syn ma 5 miesięcy waży 9 kg i ciągle chce być w pozycji pionowej inaczej się denerwuje (ma refluks). w wózku jeździć nie chce, a przy tym strasznie się wierci. jedynym wyjściem wydaje mi się nosidlo zastanawiam się nad tula a close cabo. proszę o pomoc.
A rozwazalas chuste?- to jest najlepsze rozwiazanie; no chyba, ze Twoj synek juz sam siada;Cytat:
Zamieszczone przez agulax
Close caboo sobie odpusc- wg mnie Twoj synek juz za ciezki na nie
nie siedzi:(. ale noszenie Go w pionie na rekach też mu nie wychodzi na dobre :/. szczerze mówiąc boję się chusty
Czego obawiasz sie w chuscie?
A masz mozliwosc spotkania z doradca lub inna noszaca mama? Moze pomoga ujarzmic strach przed chustowaniem
Chusty to dobry i sprawdzony sposób :)
Witajcie dziś spotkałam się z doradcą zastanawiam się nad nosidłem storchent wiege. Nigdzie nie mogę odszukać opinii czy ktoś może się wypowiedzieć?
agulax to pisze się inaczej i na forum znajdziesz dużo wypowiedzi na jego temat. Przejrzyj choćby w tytułach postów. No i Pat kilka postów wyżej linkowała do opisu nosidła.
świetne nosidłostorchent wiege chyba się skuszę :ninja: