Pytam bo to moje pierwsze proby plecakowe CZY dziecko które jeszcze nie siedzi może mieć ręce w dół.No i mam straszne luzy jak dociagac żeby było ok z gory dziękuje za wszelkie informacje
Wersja do druku
Pytam bo to moje pierwsze proby plecakowe CZY dziecko które jeszcze nie siedzi może mieć ręce w dół.No i mam straszne luzy jak dociagac żeby było ok z gory dziękuje za wszelkie informacje
Cytat:
Zamieszczone przez fiona
Chyba lepiej by łapki były w górę, wtedy bobas symetryczniej jest. A jak dociągać by nie było luzów to hmm... No jak najlepiej ;)
powiedz jak stoisz przy dociąganiu? Luzy się często robią gdy za bardzo jest się pochylonym do przodu. Wyprostować się traeba i kaczy kuper zrobić. Tu sobie zerknij
O widzisz chyba za bardzo do przodu jestem pochylona i dlatego mi się luzy robią. A jakis patent na utrzymanie raczek w górze
nasze dzieci przy motaniu zawsze miały rączki w dół, później w trakcie noszenia jeśli chciały to je kładły w górę. Dla niesiedzącego dziecka to plecak prosty.
Dziecko ma rączki tak, jak je ułoży, jak się upiera żeby mieć w dół to nic sie z tym nie zrobi i trzeba tak motać, nie zmusisz do innej pozycji... Co można zrobic to dać do łapek jakąś miękką niedużą zabawkę (typu szmatka z metkami, mały szeleszczący pluszak) i liczyć na to, że w trakcie motania dziecko się tym zajmie i zostawi łapki w górze, a potem ich nie przełoży.
Dziękuje za odzew bo z niuni to uparciuszek mały i wiercipieta więc wrzucenie jej na plecy to wielki sukces a do tych rąk to wolałam mieć pewność
kornflejka, dzięki!! Właśnie z tym samym mam problem, nie wiedziałam o nie pochylaniu się i kaczym kuprze..!Cytat:
Zamieszczone przez kornflejka
:) nie ma za co kochana :) ja też dopiero po milionie nieudanych plecaków się o tym dowiedzialam!Cytat:
Zamieszczone przez Soul