Zastanawiam się czy te 2 rzeczy nie przeszkadzają sobie nawzajem?
Czego używacie do pielęgnacji skóry dziecka?
Jak stosujecie?
I co polecacie?
:bduh:
Wersja do druku
Zastanawiam się czy te 2 rzeczy nie przeszkadzają sobie nawzajem?
Czego używacie do pielęgnacji skóry dziecka?
Jak stosujecie?
I co polecacie?
:bduh:
Przeszkadzają. Do pieluch wielo pupa musi być sucha.
a jak się stosuje nasmarowanie wilgotnego dziecka i wytarcie ręcznikiem/pieluszką?
wtedy co w skórę, to w skórę, a resztki z wilgocią w ręcznik...ja tak robię ze sobą i tłusty film mi na skórze nie zostaje...
chyba, że mówimy o masażu to faktycznie, ale pupkę można ostatecznie ominąć ;)
olej kokosowy spiera się z pieluch, u nas na odparzenia i do pielęgnacji - super!
stosowałam migałowy. Warto przez krótki czas nie zakładać dziecku pieluchy by się wchłonęło. U nas nie zapychało
Chcialam cos innego jak kokosowy...ale będziemy kombinowac. Migdalowy wydaje mi się ze pięknie pachnie i to jest kuszace ...
A kokosowy znam bo stosowalam na sobie ale po dłuższym używaniu przeraża mnie zapach stechlego masła wszędzie...
Ja nie używam niczego, migdałowy owszem, ale kilka kropel do kąpieli i to nie przeszkadzało wielo :)
Olejek migdałowy, jak go się nie użyje za dużo do smarowania ciałka po kąpieli, szybko się wchłania.
Dziekuje za informacje :-)
Rozjasnilo mi się to i owo..