zielona.. ale nie chusta ;)

Witajcie,
oczywiscie potrzebuje pomocy bo doswiadczenie mam liche, me dziecko nosilam w moby wrap az nastalo lato i zaczelysmy sie w zwojach elastyka gotowac, bylo to raczej noszenie sporadyczne gdyz moby trafil do nas przez przypadek i pozno wczesniej testowalysmy chuste z allegro... spuszcze na to zasłonę milczenia.. nastepnie za cale 125 zl nabylam Jade i doznalysmy przyjemnosci noszenia ale to byl juz pozny okres wiekowy wiec plecak i hamak ;) w kazdym razie jade uwielbiamy. W marcu bedzie kolejna mala ksiezniczka i zamierzam ja nosic od poczatku tym bardziej ze 4 letnia siostra jest aktywna i nie widze ze biegam z wozkiem po gorkach lub za rowerkiem :0 mysle ze moby na poczatek ok choc jade jak najbarziej ale potrzebuje tez cos na szybko, myslalam o kolkowej i tak mi sie przewinela bb sling np mozna ja tu kupic za jakies 100 do 150 zl używke. Czy raczej sprowadzac cos z pl? Dodatkowo nosidlo na pozniej..manduca bedzie ok? Ok 200 zl za uzywke? Tu wszyscy! Maja baby bjørn.. i nosza dzieci przodem :0 nie dzieci ..niemowlaczki.

100-150 za kółkową i ok 200 za manducę to dobra, normalna cena :)

Też tak myślę, że to spoko ceny. Kółkowa jest super na krótkie wypady, a o manduca słyszałam same zachwyty :) a skąd jesteś?

Przy większym dziecku kółkowa jest na prawdę na chwilę, później ramię więdnie ;) Przy mniejszym to ja dopiero jak główkę porządnie trzymało to się już nie bałam :) Manduca jest super, szybko się zakłada, fajnie się nosi, tylko dziecię musi już siadać samodzielnie.