Do mam dzieci odpieluchowanych stosujacych Ec od 3-4 mca

Od kiedy Wasze dzieci sie odpieluchowaly?
Bo zaczynam z Niunia powoli, ale nie moge przekonac meza. Mowi, ze nie bedzie z Nia stal nad zlewem (Niunia nie chce w nocnik) ize gdzies wyczytal ze powinno sie zaczac jak zacznie siadac.
Tlumaczenia ze po 4-5 mcu dziecko nie informuje bo "olewa" info z brzuszka i moze byc gorzej nic nie daja.
Jak go przekonac? Myslalam ze moze aspekt finansowy Go przekona ;-)
Ale wczesne odpieluchowanie jest fajne tylko z 1 strony bo tak sie zakochalam w wielo, ze moglabym kupowac i zmieniac nawet do podstawowki ;-)

starałam się stosować EC od 5 tygodnia życia córki. Miałam różne okresy, również zwątpienia, jednak większość kupek lądowała w nocniczku.
Corka, gdy tylko sztywno usiadła, około 9 miesiąca życia, dostała normalny nocnik. Od tego czasu właściwie wszystkie nocne pieluszki były suche, bo jak się obudzila na cycusia, to najpierw ją wysadzałam. Wyczytałam w książce u Cherek, że dziecko w nocy budzi się częściej wcale nie dlatego, że jest glodne, tylko dlatego, że chce mu się siusiu. Gdy Pola nie miała jeszcze 1,5 roku już potrafiła sygnalizować, że chce siusiu. Nie mówiła, pokazywała ręką lub przynosiła nakładkę na sedes. Przeszliśmy wtedy z pieluszek na majtki treningowe, pieluszki były tylko na noc i na wyjścia. Od tego czasu była regularnie wysadzana, sama dawała znać i oczywiście przed każdym wyjściem, spaniem itp. Nie ukrywam, wpadki się zdarzały, zużywała 2-3 pieluszki dziennie. Przed drugimi urodzinami odpieluchowała się całkowicie, nosiła już normalne majtki i nie wkładaliśmy pieluszki na noc.

Z jednej strony fajnie, że corka mi się szybko odpieluchowała, ale z drugiej szkoda, że część wcześniej nabytych ślicznych pieluch, była uzyta raz czy dwa, bo pupa rozmarowo nie zdążyła do nich dorosnąć ;)

Nie wiem jaki jest Twój mąż, ale mojego zazwyczaj nie udaje się przekonać. :p Sama odpieluchowałam, zresztą on był w pracy. Jedną córkę odpieluchowałam jak miała 1,5 roku (nie sygnalizowała, po prostu często wysadzałam), z następną jak miała 20 miesięcy. Obie były wysadzane od pierwszych tygodni, ale całkowicie zdjąć pieluchę na dzień udało się w takim wieku jak piszę. Na noc pielucha zostawała jeszcze kilka miesięcy po dziennym odpieluchowaniu.
Aha, co do męża. Po jakiejś ilości wysadzonych przez mnie kup (dużej ilości kup) mąż nabrał odrobinę przekonania, z oporami, ale zdarzało mu się wysadzać kiedy ja np. nie mogłam się zająć i go prosiłam. Albo jak został z nią sam. Z czasem jak zobaczy tą nić porozumienia między Tobą a dzieckiem sam się dołączy.

Może warto kupić/pożyczyć książkę Kingi Cherek "Pożegnanie z pieluszkami" i dać mężowi do przeczytania? Może łatwiej mu będzie jak sam poczyta, przemyśli i będziecie mogli wspólnie jakieś decyzje podjąć, np. czy wysadzać na nocnik czy to toalety, jak sobie radzić poza domem itd. Tym bardziej, że piszesz, że gdzieś przeczytał, że wysadzać dopiero jak zacznie siedzieć. No to będzie miał kontrargument i to z książki, a nie z jakiejś gazety czy forum ;) No i może też być tak, że on nie bardzo rozumie, jak to ma dokładnie wyglądać, o co w tym wszystkim chodzi, jak trzymać itd. a w domowym kieracie może być Ci ciężko wytłumaczyć całą ideę w trzech zdaniach przerywanych opieką nad dzieckiem...
Dodam, że mój mąż właśnie czyta i jak skończy to już mamy ustalone, że usiądziemy i opracujemy wspólnie jakiś plan, strategię i do dzieła. Póki co to mąż stwierdził, że dopóki syn nie siedzi zaczniemy od nakładki na sedes, a nie nocnika i zobaczymy jak się sprawdzi. U nas to już pilne, bo syn właśnie skończył 5 miesięcy, ale ja niestety dopiero teraz się pokapowałam, że coś takiego jak EC w ogóle istnieje. No i bacznie obserwuję dziecko... czyli etap 1. :)

Kupilam ksiazke ale jej nie czytal. Za to przekonal sie i wysadza :-) zastosowalam kobiece sztuczki ;-) najpierw pytalam dlaczego sadzi ze Gabrysia jest glupia i nie kumata, a potem na potwierdzenie ze takie dzieci jednak glupie nie sa puscilam filmik jak Kinga wysadza swoja coreczke.
Bylismy potem u znajomych ktorych synek ma 2 lata i nadal nosi pieluche.... I matka narzekala ze mogla wczesniej zrezygnowac z nich.
I ktoregos dnia rano G. dala znac ze chce kupe i maz powiedzial chodz z Tatusiem :-) a potem jeszcze zalozyl wielo czego dotad nie robil! :-D

No to widzę, że moja rada się nie przydało. Ale cel osiągnięty. Gratuluję i powodzenia!

Córka odpieluchowała się jak miała 18 miesięcy, syn 2 lata z hakiem ;)

Moja miała rok i 10msc, jak się odpieluchowała-wysadzałam ją od 4msc życia. Około roku był kryzys nocnikowy, ale szybko minął(po jakimś miesiącu).