Proszę, tylko nie krzyczcie, że jest szukaj, bo on mnie bardzo nie lubi :oops:
Kiedyś czytałam, że jest jakieś specjalne ciążowe wiązanie na plecach, teraz oczywiście nie mogę tego znaleźć. Podpowie mi jakaś dobra dusza?
Wersja do druku
Proszę, tylko nie krzyczcie, że jest szukaj, bo on mnie bardzo nie lubi :oops:
Kiedyś czytałam, że jest jakieś specjalne ciążowe wiązanie na plecach, teraz oczywiście nie mogę tego znaleźć. Podpowie mi jakaś dobra dusza?
chyba może być zwykły PP, byle wykończenie nie dawało węzła na brzuchu, np. tybetańskie. tylko, że to automatycznie zżera więcej chusty ;)
oj tam oj tam, ja wiązałam pp nad brzuchem :p tak, wątków o tym czy można nosić w ciąży było mega ;)
Może chodzi o plecak Hanti? Nosiłam w nim w 2 ciąży. Jednak zdecydowanie wygodniej było mi w zwykłym plecaku prostym z węzłem pod biustem.
IMO plecak hanti daje podobne wykończenie jak tybetan tj. tak samo pije w klatkę piersiową. ja za hanti nie przepadałam, bo miałam wrażenie, że górna część ciała dziecka jest nieustabilizowana. no ale może to była wina mojego braku dociągnięcia :hmm:
no właśnie, obejrzałam jak to wygląda, wątpię, czy uda mi się dobrze dociągnąć
Ja noszę w pkecaku z wiązaniem tybetańskim i mi wygodnie. Nawet wygodniej niż wcześniej bez ciążowego brzucha i wiazaniem w pasie. Przynajmniej z ramion mi się chusta nie zsuwa
A ja bym się chciała tego Hanti nauczyć :) Choć też pomyślałam o tybetańskim wiązaniu, lub zawiązywaniu nad brzuchem, przynajmniej z obserwacji, ale doradcą nie jestem!
Aliszia, plecak Hanti, to właśnie plecak z krzyżem z wykończeniem tybetańskim. :) Nosiłam tak w ciąży nr 3. Mogę Cię nauczyć.
ja noszę prosty z węzłem pod pupą, na upały idealny
tu hanti
https://www.youtube.com/watch?v=Pq3sg2ujoZ0