Pieluszki wielorazowe z mikropolarem wbrew naturze??? Proszę o opinie

Stosuję NHN i używam pieluch wielorazowych, ale trudno trafić na polską firmę, która szyję pieluszki kieszonki z materiałem, który sprawia że dziecko ma mokro od pupy, domyślam się że większe zapotrzebowanie jest na pieluszki z mikropolarem, ale dlaczego? Czy nie jest to wbrew naturze.
Znalazłam jedynie pieluszki ecodidi i Pani Marta ma takie w ofercie, inne firmy na zamówienie (kokosi, babyetta,zufizo)
Proszę o opinie i informację jeśli ktoś zna firmę która posiada pieluchy kieszonki "mokro od pupy"

to ja polecam tetrę i otulacz

edit doczytałam, że chodzi Ci o kieszonki. Coolmax robi mokro od pupy, no ale on nie jest naturalny.
ale z drugiej strony pul też nic z naturalnością nie ma, więc??
no chyba, że nie używasz pulowych kieszonek.

dla mnie wbrew naturze są te wory śmieci wyrzucane co miesiąc do kosza, choć nie mówię jednorazówkom stanowczego nie. Powiem więcej w niektórych sytuacjach jednorazówki wygrywają z wielo.

W ogóle stosowanie pieluch jest wbrew naturze.

Cytat:

---

Zamieszczone przez demona

W ogóle stosowanie pieluch jest wbrew naturze.

---

no ale niestety nie mieszkamy w jaskiniach...
Ja od niedawna używam kieszonek i mam StarDiaper która ma bambusa od pupy , minky na zewnątrz i ciężko ją przesikać. Na zmianę z otulacz+ tetra/prefold.

Wyraziłam się chyba nie jasno, nie chodziło mi wbrew naturze w sensie ekologi, tylko wbrew naturze człowieka, przez okres pieluchowania dziecko jest "oszukiwane" że ma sucho jak zrobi siku do pieluchy a potem ma się uczyć że jednak tak nie jest. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?

zgodnie z naturą też nie sika w majty, żeby poczuć mokro, tylko do kibelka. muszę zgodzić się z demoną.
a tak w temacie „mokro od pupy”: u nas takie pieluchowanie zawsze kończyło się potwornymi odparzeniami, szczególnie w okresie ząbkowania kiedy mocz jest bardziej kwaśny i żrący.

chodzi chyba o to żeby nie zmieniać dzieciowi pieluchy po jednym siku, ( no bo wiadomo że nie lubi mieć mokro i drze japencję), ale jak się przyzwyczai to nie ma problemu :) chociaż ja na drzemki zakładam wkładkę sucha pupa ( dla własnej wygody.. i świętego spokoju naszego wspólnego):p

Staram się aby dziecko załatwiało się do nocnika ale nie zawsze się to udaje. Więc chyba lepsza opcją jest kiedy ma mokro niż sucho bo tak podobno wygląda tzw. trening nocnikowy. Chodzi mi właśnie o porady i własne doświadczenia. Póki co moja córka nie ma problemów a jest pieluchowana "mokro od pupy". Pieluszkę ma zmienianą po każdym siku.

Cytat:

---

Zamieszczone przez sylwia31

Staram się aby dziecko załatwiało się do nocnika ale nie zawsze się to udaje. Więc chyba lepsza opcją jest kiedy ma mokro niż sucho bo tak podobno wygląda tzw. trening nocnikowy. Chodzi mi właśnie o porady i własne doświadczenia. Póki co moja córka nie ma problemów a jest pieluchowana "mokro od pupy"

---

patrząc z drugiej strony: jeśli dziecko przyzwyczai się, że mokro od pupy jest ok, to nie będzie potem sygnalizować kiedy siusiu wyląduje w trenerkach...

Cytat:

---

Zamieszczone przez mamru

to ja polecam tetrę i otulacz

edit doczytałam, że chodzi Ci o kieszonki. Coolmax robi mokro od pupy, no ale on nie jest naturalny.
ale z drugiej strony pul też nic z naturalnością nie ma, więc??
no chyba, że nie używasz pulowych kieszonek.

dla mnie wbrew naturze są te wory śmieci wyrzucane co miesiąc do kosza, choć nie mówię jednorazówkom stanowczego nie. Powiem więcej w niektórych sytuacjach jednorazówki wygrywają z wielo.

---

Na temat coolmaxa czytałam że sprawia że jest sucho od pupy.

a miałaś coolmax?
to tkanina, która ma mikrodziurki (dzięki czemu oddycha), jest wykorzystywana m.in. do produkcji odzieży sportowej. jeśli wkład w pieluszce z coolmaxem jest mocno przesikany, to niestety przez te dziurki przesiąka mocz i trochę czuć mokro

Cytat:

---

Zamieszczone przez kustafa

a miałaś coolmax?
to tkanina, która ma mikrodziurki (dzięki czemu oddycha), jest wykorzystywana m.in. do produkcji odzieży sportowej. jeśli wkład w pieluszce z coolmaxem jest mocno przesikany, to niestety przez te dziurki przesiąka mocz i trochę czuć mokro

---

tak mam wkładkę z coolmaxa i dla mnie ona sprawia że jest sucho, przesyłam link do strony gdzie to wyczytałam
http://pieluszki-ecodidi.blogspot.com/p/blog-page.html

Cytat:

---

Zamieszczone przez kustafa

patrząc z drugiej strony: jeśli dziecko przyzwyczai się, że mokro od pupy jest ok, to nie będzie potem sygnalizować kiedy siusiu wyląduje w trenerkach...

---

Myślę że tak nie jest, bo dziecko to też człowiek i ja raczej bym się do tego nie przyzwyczaiła, a jeśli było by tak jak piszesz to trening nocnikowy nie miął by sensu bo czy niemowlak czuje inaczej niż 2 latek?

Cytat:

---

Zamieszczone przez kustafa

a miałaś coolmax?
to tkanina, która ma mikrodziurki (dzięki czemu oddycha), jest wykorzystywana m.in. do produkcji odzieży sportowej. jeśli wkład w pieluszce z coolmaxem jest mocno przesikany, to niestety przez te dziurki przesiąka mocz i trochę czuć mokro

---

czyli sucho? z colmaxem! tak mam. proszę wejść na stronę ecodidi i tam jest napisane że sucho:

"z coolmaxem (cienka, oddychająca, przewiewna dzianina, która odprowadza wilgoć od ciała do wewnątrz pieluszki i utrzymuje suchość przy pupie, polecana na lato) "

na stronie milovi jest napisane że mokro: Wkłady chłonne Milovia z Coolmaxem to świetne rozwiązanie między innymi przy nauce korzystania z nocnika.

znam wiele dzieci, którym mokro nie przeszkadza. mogą i 3h spędzić w pieluszce z bambusem od pupy, nawet jak trafi się przeciek to nie sygnalizują. na tym forum sporo takich znajdziesz, to nic niespotykanego :)

Mialam coolmaxa milovii.. Jest mokro, bardzo mokro. Powiedziałabym, że gorzej niż z tetrą. Nic przyjemnego, a w lecie to jeszcze super łatwo zapatrzyć pupę w czymś takim. Mojemu dzieciowi nie przeszkadzało mokro, co nie znaczy że nie miał motywacji na nocnik i teraz jest coraz lepiej, więc, imho, trening nie zależy od stopnia uczucia mokrości

W tym wypadku to najlepsza opcja "mokro od pupy" aby całkowicie przesadzić dziecia na nocnik. Oczywiście potrzeba czasu żeby dziecko przestawić ( to dla niego dość skomplikowane skoro do tej pory po prostu o tym nie myślał tylko siusiał i kupkał w pieluszkę) U mnie trwało to 3-4 mc-ce zanim mały pojął cały ten poces ( długie przesiadywania na nocniku i czekanie na "coś" bicie brawo za każde "coś") i też nie zawsze się udawało.. W końcu skończyły się pieluszki, zaczęły się mokre spodnie, gatki, rajstopki( kilka razy) i stało się normalne nocnikowanie. Oszukiwanie na tym etapie jest niepotrzebne.

Hmmm bliżej natury są inne materiały niż te z których produkuje się kieszonki. Na obecną pogodę super są formowanki albo tetra z otulaczem. Kieszonki z założenia maja być najprostszymi w obsłudze pieluszkami, mają przypominać pampki. Nie widzę niestety ekonomicznego uzasadnienia zeby produkować kieszonki z czymś co nie odprowadza wilgoci wglab. Po pierwsze przeciekalyby w kroku jak sądzę, po drugie mało kto by je kupił skoro istnieje alternatywa.
Jeśli bardzo Ci zależy by używać kieszonek które masz, ale by dziecko czulo mokro, wystarczy położyć cienka warstwę -wkladeczke na polar. Wystarczy by była wykonana z materiału który chłonie wilgoć: tetra, bawełna, bambus na przyklad

Blueberry ma m.in. kieszonki z bambusem od pupy.

Zgadzam się z przedmówczyniami co do uczucia mokro-sucho. Moim zdaniem to nie to jest najistotniejsze w odpieluchowaniu i owszem, większości dzieci chyba jednak nie przeszkadza mokra pielucha.

Mój syn na przykład. Może być przesikany po uszy i nawet nie piśnie. Czy ma polar, tetre czy bambus, wszystko mu jedno. Tylko na kupę marudzi