-
Nowa
Hej,
Po pierwsze to mieszkam teraz we Wroclawiu, dokładniej w Leśnicy, i kurde bela nie poznałam tu jeszcze żadnej chustomamy. A zainteresowałam sie chustonoszeniem, jak tylko urodziłam córkę (6 miesięcy temu) i dopiero teraz trafiłam na forum. Ale jakoś intensywniej nosimy sie w chuście od niedawna. Jak zaczęłam oglądać te wszystkie piękne chusty na rożnych blogach, to zeswirowalam. Jak kupowałam swoją chustę, to nawet do głowy mi nie przyszło, ze mogłabym mieć ich więcej, a teraz jestem coraz bliższa gromadzeniu.
Przybieram sie tez do pieluszek wielorazowych, ale potrzebuje jakiegoś kopniaka na ruszenie do akcji:).
-
Dzien dobry bardzo Kaflicka:)
Miło powitać Cię na forum!
tak, też nie myślałam, że można chcieć więcej niż jedno, jak się ma jedno a nie bliźniaki do noszenia ;) ale wróciłam ostatnio do pracy i to z powrotem mnie otrzeźwiło. Od dzisiaj mam za soba pierwsze próby wielo-pieluchowania. No łatwo nie jest. Zobaczymy. Trzymam kciuki za Ciebie ( i siebie) z wielo-p :) Po prostu niech Ci się jakiś spodobają, zakochanie działa lepiej niż kopniak ;)
-
-
Witamy Cię na forum wrocławianko :)
-
Hej :hey:
Ja też z Leśnicy. Dziwne, że się nie spotkałyśmy, bo ja z chustą wędruję praktycznie codziennie.
No i daję "kopniaka" w kierunku wielo ;)
-
Witaj! Wielo wciąga jak narkotyk, smiałam sie, jak dziewczyny pisały ze są uzależnione od prania a teraz sama jestem
jak szop pracz.:duh: tym bardziej, ze pogoda sprzyja!