że na rolkach, że w komunikacji miejskiej...
Ale to jest dopiero hard core... :szok:
http://www.demotywatory.pl/demot/1508.jpg
fotka ze stronki http://demotywatory.pl
:)
Wersja do druku
że na rolkach, że w komunikacji miejskiej...
Ale to jest dopiero hard core... :szok:
http://www.demotywatory.pl/demot/1508.jpg
fotka ze stronki http://demotywatory.pl
:)
hehe
a widzicie tego ostatniego pasażera?
wydaje mi sie ze o to własnie chodziło ;)Cytat:
Zamieszczone przez calineczka
ale na ostatnim zdjeciu na tej stronie co się na niej link otwiera też coś zachustowanego jest :)
Ci to są bezstresowi ;)
taaak... zachustowany dzieć przodem do świata w polarku dla dwojga...
http://www.demotywatory.pl/komentarze/1516#komentarze
:shock: i tyle mam do powiedzenia 8))
choc moze jeszcze :szok:
a teraz wyobraźcie sobie dziecia przodem do świata zawiązanego w... podaegi... Tak mnie zatkało, że ledwie wykrztusiłam "dzień dobry", bo to pani-koleżanki-naszego-psa była, sama ją zresztą przekonałam do podzików, bo przez pierwsze miesiące używała lulu, a potem nosiła stwora na samych rękach.
eee... moja wyobraźnia ma się całkiem dobrze, ale podaegi przodem do świata... nie starcza mi tylko wyobraźni na kwestię, jak ktoś mógł pomysleć, że to może być wygodne(dla dziecka oczywiście)... na samą myśl mnie wszystko boli :?Cytat:
a teraz wyobraźcie sobie dziecia przodem do świata zawiązanego w... podaegi...
Łojezu :shock:Cytat:
Zamieszczone przez kakot
Pierwsza fota REWELACJA :thumbs up:
gdyby nie MT to by sie bidak nie zabral do miasta na zakupy ;-)Cytat:
Zamieszczone przez calineczka
Nie ma to jak pakowne pojazdy :lool:
No risk, no fun, jak mawiają chińczycy ;-)
A ja pamiętam jeszcze takie zdjęcie z jakiejś etno-galerii, jak kobitka jechała rowerem, dzieciaka miała w czymś a'la pouch na biodrze i kariłma go piersią (w trakcie jazdy of kors). To dopiero ekwilibrystyka :lol:
O kurcze :szok:
W krajach azjatyckich jeżdżenie z dzieckiem na plecach jest powszechne. Nie pochwalam oczywiście, ale tak jest.
... ale jazda!!!!!!!.......
na moim osiedli sporo Koreańczyków mieszka, z Daewo czy innego Samsunga, (a może Japończyków) kadra kierownicza więc bardzo wykształceni i zamożni ludzie. A mamy koreańskie widuję z dziećmi przodem do świata w jakichś podłych wisiadłach typu infant :roll: A gdzie tradycja..?
a ja myślę, ze to bardzo ekologicznie i na pewno zacieśnia więzy rodzinne... :twisted:
Jak wiemy chusty najczęściej były i w wielu krajach nadal są używana przez biedaków, ze względów praktycznych, nie ze względu na tradycję.Cytat:
Zamieszczone przez kam.xt
To, że ktoś jest z kraju w którym dużo się w chustach nosi, nie znaczy, że wie, że są one najlepsze. Tym bardziej, że to zamożni ludzie, nie wypada im więc nosić atrybutów biedoty... i pewnie nie wiedzą, że wisiadło przodem do świata szkodzi ich dziecku.
Cytat:
Zamieszczone przez Mayka1981
no ba!
:lool:
ale to drugie zdjęcie też jest boskie
http://www.demotywatory.pl/demot/1516.jpg
edit:
a imalam iśćobiad gotować
http://www.demotywatory.pl/komentarze/1716#komentarze
:lool: