Poznań Różany Potok znów będzie się nosił :-)

Cześć!
Z ogromnym sentymentem wracam na forum :heart:.
Mam nadzieję, że uda mi się odnaleźć dawne kontakty i spotkać się z wami. Przez te kilka lat od mojego ostatniego noszenia coraz więcej chust widać na ulicach i jak poczytałam ile teraz chustowych cudeniek do wyboru to mam oczopląs. Ciekawe czy moje serce porwie coś innego niż dawne miłości didkowe...

Mieszkam sobie na nadal Różanym Potoku z mężem i dwoma synami, a teraz czekamy na córeczkę :mrgreen:. Brzuch rośnie, a moja mobilność maleje, ale że jestem na zwolnieniu - odpoczywam...

zawsze gdy widzę jak wracają takie roczniki dołączenie do forum, to czuję się zbyt onieśmielona, żeby witać - dla mnie to jednak legendy, choć ich nie znam ;)

No coś ty :-) Weź pod uwagę, że jestem na etapie szkolnym, a tu trzeba wrócić o lata świetlne... ostatnio mocno się zastanawiałam nawet jak się wiąże kieszonkę...

i ja popoznańsku przywituję ;)

Czeeeeeesc!!!
Pamiętam w tv jakiś materiał w którym o chustach mowilas ♥♥♥
Mam nadzieję że pójdę Twoim śladem w kwestii "dwóch synów i córka" :D

`pisze z tapatalk, ręką jedną i ssakiem u biustu. Literowki możliwe `

a ja odwrotnie: dwie córki i syn ;)

edit: Gava, sens jakby taki, że piszesz ssakiem ;)

Dzięki dziewczyny za powitanie :D

Ależ wy rozmowne jesteście na forum ;-), jak popatrzę na moją ilość postów... :cool:

Gavagai dzieweczki czy życzę z całego serca! I masz dobrą pamięć :applause:
Najgorsze, że nie mam nagrania na pamiątkę :frown redaktorka obiecywała, że udostępnią nam wprost materiał z nagrania i w porę nie nagrałam... eh. Tam było też moje motanie w Nati w przyspieszonym tempie :mrgreen: wyglądało czadersko! I tak fajnie Natalia i Tulipowna mówiły o noszeniu... Marta/Tulipowna juz chyba nie zagląda na forum?

Martaj - szybko planujesz następne :mrgreen:

Dawno Tulipowny tutaj nie widziałam- wyfrunela z gniazda:)

`pisze z tapatalk, ręką jedną i ssakiem u biustu. Literowki możliwe `

Szkoda, bo straciłam z nią kontakt :frown

Witaj ponownie :hey:

Piękny powrót z córeczką w brzuszku :)

to i ja witam :) co prawda nie z poznania ale z suchego lasu - to blisko różanego potoku :P