Thirsties, kieszonka

Hej, przejrzałam to forum pod katem tej marki. Część dziewczyn chwiali AIO Thirsties (z tunelem), część pisze dobrze o otulaczach. Nie ma tego dużo, bo znalezienie tej pieluszki w polskich sklepach pieluszkowych on-line graniczy z cudem. Naczytałam się też dużo dobrych opinii Wielo-Mam z blogów anglojęzycznych o tych pieluszkach i mam pytanie:
Czy znajdę tu użytkowniczkę Kieszonki Thirsties (Thirsties Duo Diaper)?

Ten polarek w środku też ma tunel (jak aio), czyli można ją wypełnić od tyłu, jak i przodu. Wkład (prefold) cokolwiek tam upchamy sam wychodzi ponoć w praniu w pralce. Jednak mam watpliwość, posiadając jedynie kieszonki AppleCheeks czy wkład nie wychodzi przodem, dziurą na brzuszku dziecka? lub z tyłu? Bo zakładki polarkowej, zamykającej jakby kieszonkę, ta pieluszka nie ma.

Dotykałam niedawno otulacza Thirsties, fajny jest (cienki) i podoba mi się, że (jak kieszonka) dwurozmiarowy 0-9 kg (size one) i 9-18 kg (size 2). Do tego jakieś takie zgrabne te pieluszki na dziecku i nie robia dużej pupy. Do tego są dostępne na napy (zatrzaski). No i te podwójne gumki przy udkach, co nie obciskają, ale żadnej płynnej kupy nie puszczą. W kieszonkach nie są obszyte polarkiem, więc tez to wygląda na mega plus.

Zamierzam zamówić otulacze do prefoldów na noworodka, ale chcąc ograniczyć ilość zamówień= kosztów przesyłki, od razu zakupiłabym kilka kieszonek size 2, na później, gdy jednak ruchliwe dziecko łatwiej ubrać w jedną pieluszę. Tym bardziej, że są sprzedawane z dwoma wkładami (mikrofibrowym i konopno-bawełnianym - spięte na napy). czyli już jest w jednej cenie cała pielucha jak przy bumgenius. Ale też nie chcę zamówić za dużo na raz i wydać pieniędzy na darmo.

Czy warta uwagi jest kieszonka tej firmy? Proszę o radę :) Pozdrawiam ciepło :hey:

Nie znam jej ale watpie czy wklad moze sie wysuwac jesli kieszonka jest dobrze zapieta.

W takim razie kupię 2 na próbę, sprawdzę i napiszę sama czy warto :)

Kieszonkę Thirsties testujemy już kilka tygodni więc mogę się wypowiedzieć :)
- uwielbiam ją! Jedna z pierwszych po którą sięgam przy przewijaniu.
- zdecydowanie jestem fanką pieluszek dwurozmiarowych, ale może też dlatego, że pieluszkujemy synka od pierwszego tyg. życia.
- nie byłam przekonana do tego tunelu - otwór z tyłu i z przodu - do tego jakaś mama na youtube pokazywała jak od strony brzuszka wychodzi insert i coś się nie układa (kieszonka miała rzepy) - ja mam snapy i wszystko ładnie leży, a moje dziecko chudziaczkiem na pewno nie jest.

Plusy:
- Roz. 1 na miesięcznej pupince wygląda uroczo. Bardzo zgrabnie. A podwójny insert z którym można ją kupić (mikrofibra i konopny) nie robi dużej pupy.
- bardzo lubię w niej mikropolar - jest krótko przycięty (zupełnie inny niż "pluszowa" kieszonka Charlie Banana czy AMP - kanadyjska Annie Marie Padorie o dłuższym włosiu) i znakomicie się spiera, po praniu nic się nie kulkuje/mechaci.
- Podwójne gumki przy nóżkach (bez polaru!) - rewelacja jak dla mnie przy noworodku :) po prostu bulletproof, nie puściła nam żadnego sika (a sik u nas, że ho ho), ani żadnej płynnej kupki.
- insert stay dry duo (fajnie, że w komplecie z kieszonką) jest na snapy co ułatwia schnięcie, bardzo chłonny!
- sama kieszonka też szybko schnie.
- Miły, cienki PUL - ten sam co w otulaczach
- podwójne otwarcie kieszeni sprawia, że insert sam wychodzi z pieluszki w praniu, jak w ACh.
- lubię delikatną gumeczkę nie tylko z tyłu (brak kupy na plecach jak w pampersach), ale też z przodu, bo synek uwielbia spać na brzuszku.

Minusy:
- musiałam nauczyć się wypełniać ten tunel :) teraz idzie mi to sprawnie, ale to moje porównanie po kieszonkach Applecheeks, które wypełniam 1 ręką trzymając jednocześnie dziecko, w kieszonce Thirsties to już nie takie łatwe. Ale po kilku razach wypełnianie idzie juz sprawnie i bez względu na jakim rozmiarze wzdłuż są napki, insert sie nie roluje.
- Thirsties wypuszcza obecnie One size pocket, więc dwurozmiarowe kieszonki nie beda juz produkowane :( Szkoda. Plus, że sklepy je wyprzedają opuszczając ich ceny o kilka dolarów i można zrobić sobie zapas :)

Zdecydowanie polecam!

Nie wiem jak wstawić zdjęcia, więc załączam link, w którym można ją zobaczyć i jak zgrabnie leży na małej pupince:
http://www.adventuresinfluff.com/201...er-review.html

pieluszki wyglądają bardzo fajnie - tylko czy warte ściągania zza granicy?

naprawdę fajnie wyglądają, ale Gaja chyba w Kanadzie kupowała ?

Tak, kupiłam je on-line w sklepie kanadyjskim, ale też aktualnie tu przebywam, więc wysyłka jest niedroga lub darmowa - przy zamówieniach powyżej jakiejś kwoty.
W sklepie stacjonarnym niedaleko mnie, mogłam kupić tą kieszonkę jedynie na rzepy, a zależało mi na snapach.

znalazłam na ich stronie, że w Europie też są: np Czechy, Niemcy czy UK :) niestety Polski nie ma na ich mapie

Cytat:

---

Zamieszczone przez kammillka

znalazłam na ich stronie, że w Europie też są: np Czechy, Niemcy czy UK :) niestety Polski nie ma na ich mapie

---

Ja te kieszonki kupowałam w Czechach trzy lata temu i bardzo sobie chwalę. Mam też otulacze i też są bardzo fajne.

Po kolejnym miesiącu użytkowania muszę przyznać, że to najlepsza nasza kieszonka. Nawet pobiła ulubione Applecheeks (lubimy się z kieszonkami rozmiarowymi).
Jestem pod wrażeniem tego mikropolarku. Tylko w tej kieszonce, choć oryginalny insert mocno przesikany (zarówno część konopna jak i mikrofibrowa) daje uczucie suchości, co sprawdza się na noce, drzemki i gdy pakuję synka do chusty. W odróżnieniu od CharlieBanana, gdzie nawet jak włożę 2 inserty mikrofibrowe czy inny bambusowy, polar jest zawsze strasznie mokry, tak jak insert.
Choć przyjęła już trochę mlecznych kupek, spiera się naprawdę rewelacyjnie i nadal jest śnieżnobiała - choć nigdy nie prałam jej w pralce - piorę kieszonki tylko ręcznie.
Jak do tej pory nie mieliśmy w niej ani jednego przecieku, więc zaopatrzyłam się już na później w kilka size 2 :)

fotka naszej kieszonki Thirsties z dnia dzisiejszego (użytkowana codziennie, przez ostatni miesiąc):
http://i.imgur.com/AucgJ2q.jpg?1