Kieszonka u Wyspianskiego ;)
Hm, to juz zboczenie chustowo-zawodowe
ps. Jak nastepnym razem ktos Was skrytykuje za noszenie w chuscie - odpowiadajcie, ze nawet Wielcy Mistrzowie "sie motali", jak nie sami - to choc swoje modelki:
http://upload.wikimedia.org/wikipedi.../Caritas_1.jpg
Re: Kieszonka u Wyspianskiego ;)
no, ale wiązanie kiepściuchne :lol:
Re: Kieszonka u Wyspianskiego ;)
No, bo ona dopiero probuje. Albo wklada dzieciatko i bedzie motac i dociagac za chwile, moze to ten trudny moment byl pokazany, a nie efekt..hehe
:D
Re: Kieszonka u Wyspianskiego ;)
może to jest moment wkładania do kieszonki przed zasadniczym dociąganiem jeszcze? tak się łudze :)
Re: Kieszonka u Wyspianskiego ;)
no kurcze, przecież od razu widać, że dzieć bezpieluchowy, pewnie właśnie wychodzi na siku i zaraz wróci ;)
Re: Kieszonka u Wyspianskiego ;)
A mnie ta pani na pierwszy rzut oka się z naszą Monetete skojarzyła :)
Re: Kieszonka u Wyspianskiego ;)
Cytat:
Zamieszczone przez Agnen
no kurcze, przecież od razu widać, że dzieć bezpieluchowy, pewnie właśnie wychodzi na siku i zaraz wróci ;)
:applause: