-
Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
...coraz to nowa chusta :lool:
Normalnie jestem na etapie: "muszę to mieć", nie mogę się opanować i jak tylko widzę ogłoszenie na bazarku zaraz myślę, ze kupię tę chustę.
Dopiero potem się zastanawiam, że nie mój rozmiar, ze kolor nie ten i że ostatecznie nie mam na to kasy teraz.
A najśmieszniejsze jest to, że wcale teraz nie noszę Kacperka, bośmy się przez zimę odzwyczaili, a poza tym skoro już noszę malucha w brzuchu to się trochę staram pooszczędzać wysiłkowo.
Czyżby to były jakieś objawy wicia gniazda (a w zasadzie chustogniazda :lool: )???
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Rozumiem Cię doskonale. Ciągle zaglądam na chustostragan i mnie nosi jak widzę te cudeńka. Nawet Lana Meer była i myślałam że się popłaczę bo kiedyś bardzo ją chciałam. No ale cóż ... dziecko prawie dwa lata woli nóżki i wózek.
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
hehe też tak mam , bardziej za chustami patrze niż za ciuszkami dla maluszka :ninja:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
to samo mialam i w zasadzie wcale nie przeszło... :hide:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
O jak dobrze, ze nie jestem nienormalna :lol:
dzięki dziewczyny :kiss:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Czy normalna to nie wiem :lool: ale jak widać sama nie jesteś.
Mnie :mrgreen: powoli dopada chęć posiadania, a nie mam kogo motać
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Też tak miałam,ale już jestem chustozaspokojona :mrgreen:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez czukczynska
Też tak miałam,ale już jestem chustozaspokojona :mrgreen:
ja też chcę!!! podziel się tajemnicą jak to osiągnąć :mighty:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
ewidentnie wicie gniazda :D mnie to spotkało w 8 miesiącu z julką... nie pytajcie ile wtedy chust kupiłam...i ani jednego ubranka :)
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez annamamaalexa
ewidentnie wicie gniazda :D mnie to spotkało w 8 miesiącu z julką... nie pytajcie ile wtedy chust kupiłam...i ani jednego ubranka :)
Ile? :lool: :lool: :lool:
Uspokojona się czuję, bo zaspokojona to długo nie będę (chustowo oczywiście), coś sobie kupię to na pewno, pewno więcej niż faktycznie potrzebuję 8)) i będę nosić tulić maleństwo, a właściwie mam cały czas przekonanie, że oba maleństwa - większe i mniejsze :mrgreen:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
też tak mam ( chociaż żadnego gniazda nie wiję :wink: ) strasznie mi się chce czegoś nowego!! Powstrzymuje mnie tylko brak gotówki, bo już o żadnym rozsądku nie może być mowy :wink:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
miałam tak w pewnej chwili, teraz już tak nie mam, pewnie dlatego, że moje dziecię ciężkie, gdybym miała sytuację jak Ty czyli byłabym w ciąży zapewne chciałabym mieć więcej niż mam :wink:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez landa
Czyżby to były jakieś objawy wicia gniazda (a w zasadzie chustogniazda :lool: )???
:applause: :applause: :applause: podoba mi sie to wyrazenie hihihi chustogniazdo :applause:
moze to taka zachcianka ciazowa :lool: :lool: :lool: ?? mnie tez opetalo :rolleye:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
mam to samo,widze nowe chusty,to mnie az wszystko swędzi :wink:
uzaleznienie jak nic.
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
ja się tak zachowuję od kilku miesięcy, a w ciąży nie jestem. myślę, że na tym forum to jesteśmy normalne, ale poza, to chyba nie do końca :lol:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
ja wiem ze jak urodze to sobie kupie chuste. mam inke 5,2 i chce o krotsza :P
zwlaszcza ze wtedy dostane pieniadze za program ktory teraz prowadze.
tylko mam obsesje:
-czy pod koniec czerwca bedzie indio rubinot 4,6 albo zara candy ;) ?
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez djdag
ja się tak zachowuję od kilku miesięcy, a w ciąży nie jestem. myślę, że na tym forum to jesteśmy normalne, ale poza, to chyba nie do końca :lol:
dobrze, że chociaż na forum.
ja wczoraj kupiłam jedną, dziś zastanawiam się którą by tu w następnej kolejności posiąść. dodam, że w ciąży nie jestem. w dodatku wcale dużo nie noszę.
już mi samej przed sobą głupio :hide:
pocieszam się, że są inne chusto-skręcone :mrgreen:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
kupic sobie buty za 300 zl to dla mnie szczyt rozpusty
ale szmatka za 400 to dla mnie okazja :roll:
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez skybear
kupic sobie buty za 300 zl to dla mnie szczyt rozpusty
ale szmatka za 400 to dla mnie okazja :roll:
Dokładnie :) Aż wstyd przyznać ale już nie pamiętam kiedy sobie jakąś ładną bieliznę kupiłam, bo mi żal kasy, bo to szaleństwo, ale chusta za 300pln, czy nosidło za 400 -no problem :omg:
A najlepsze jest to, że prawie wcale nie nosze. Zimą nie chciałam, bo na kurtkę, bo ślisko. A teraz zwykle jedziemy wózkiem a chusta i nosidła są na specjalne okazje - wyjazd w góry, czy gdzieś na spacer do lasu :hide: Zresztą młody już waży 12kg i to ja go głównie noszę i czasem mi po prostu ciężko. Co nie powstrzymuje mnie przed zakupem kolejnych chust. Bo niby dla następnego dziecka będzie (jest ono dopiero w planach). To juz jest naprawde chore.
-
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez skybear
kupic sobie buty za 300 zl to dla mnie szczyt rozpusty
ale szmatka za 400 to dla mnie okazja :roll:
Dokładnie :) Aż wstyd przyznać ale już nie pamiętam kiedy sobie jakąś ładną bieliznę kupiłam, bo mi żal kasy, bo to szaleństwo, ale chusta za 300pln, czy nosidło za 400 -no problem :omg:
A najlepsze jest to, że prawie wcale nie nosze. Zimą nie chciałam, bo na kurtkę, bo ślisko. A teraz zwykle jedziemy wózkiem a chusta i nosidła są na specjalne okazje - wyjazd w góry, czy gdzieś na spacer do lasu :hide: Zresztą młody już waży 12kg i to ja go głównie noszę i czasem mi po prostu ciężko. Co nie powstrzymuje mnie przed zakupem kolejnych chust. Bo niby dla następnego dziecka będzie (jest ono dopiero w planach). To juz jest naprawde chore.