Sporo dziś było chustorodziców. Pamiętam mamę z dzieckiem w ergo tuli, tatę w chuście od pentelki i jeszcze jednego tatę z dzieckiem w chuście.
Pozdrawiamy!
Wersja do druku
Sporo dziś było chustorodziców. Pamiętam mamę z dzieckiem w ergo tuli, tatę w chuście od pentelki i jeszcze jednego tatę z dzieckiem w chuście.
Pozdrawiamy!
Ja pamiętam jeszcze mamę w czarnym mietku i tatę w hybrydzie od pani olo :D
co to jakiś zlot na Ślęży był? :lol:
taki malutki, dwuosobowy ;)
Moja mama była z naszymi chopakami i opowiadała że było troche chust :)
Ja miałam lenia.Odpuściłam wycieczke
żałuj, bo fajnie było ;)