Mama z Maluchem w idealnie zawiązanym kangurku :) chusta to zdaje się była Perła Polka
pięknie wyglądaliście! pozdrawiam :hey:
Wersja do druku
Mama z Maluchem w idealnie zawiązanym kangurku :) chusta to zdaje się była Perła Polka
pięknie wyglądaliście! pozdrawiam :hey:
To mogłam być ja. :) Dziękuję za komplement, różnie nam ten kangur wychodzi, choć całkiem nieźle opanowałam wiązanie w komunikacji miejskiej (Agut ostatnio drze się o cycka w najmniej dogodnych sytuacjach, dziś ją karmiłam całą trasę między Marymontem a Anielewicza :duh:).
O, no proszę :) gdyby nie to, że się spieszyłam to bym Cię zagadnęła, bo jednak kangur wśród nie-forumowych to chyba mało popularny jest ;) więc tak myślałam, że to ktoś z forum musi być :)
ale miło Cię zobaczyć w realu ;)
To następnym razem zagadnij. :) Ja na Marymoncie bywam 2x dziennie, Dorota tam do pkola chodzi.